Dopiero 21 stycznia przyszłego roku sąd w Łomży zdecyduje, czy ponownie trzeba będzie przeliczyć głosy oddane w wyborach samorządowych 2018.
Do urn poszło wtedy ponad 2 tysiące dwustu wyborców.
Marek Kaczyński dostał o 14 głosów więcej od kontrkandydatki i został zaprzysiężony jako wójt Nowych Piekut.
Kandydatka na stanowisko wójta najpierw wskazywała na nieprawidłowości i domagała się powtórzenia wyborów, teraz chce powtórnego przeliczenia głosów. W proteście, który złożyła, zarzuciła komisjom wyborczym m.in. nieprawidłową klasyfikację głosów jako ważne, wydawanie kart do głosowania bez sprawdzania dowodów tożsamości i wydanie w jednym przypadku dwóch kart jednej osobie.
Sąd w Łomży postanowił przesłuchać dodatkowych świadków, w tym członków komisji wyborczych.
21 stycznia kolejna rozprawa i być może wtedy dowiemy się czy dojdzie do powtórnego przeliczenia głosów.
Zobacz także:
Wyniki drugiej tury wyborów samorządowych w Podlaskiem.Zobacz kto wygrał
red.OKO