Bogaty jak marszałek? Majątki włodarzy województwa

Z czym rozpoczęli rządzenie województwem podlaskim marszałkowie i członkowie zarządu?
Można się tego dowiedzieć z oświadczeń majątkowych, które urzędnicy pełniący służbę publiczną muszą co roku składać. Są one jawne.

Jak wynika z oświadczenia majątkowego marszałka Artura Kosickiego mieszka on w 273-metrowym domu, który wycenia na 800 tys. zł, a 900-metrową działkę na 220 tys. zł. Ma jeszcze dwa mieszkania: mniejsze: 35 mkw. za 230 tys. i większe – 57 mkw. – za 300 tys. zł. To wszystko majątek wspólny z żoną. Artur Kosicki ma też (razem z żoną) działkę rolną o pow. 17,8 tys. mkw. (jego udział w niej wart jest 50 tys. zł).

Marszałek  po stronie „ma” zapisał 8 tys. zł (konto osobiste) i 231,5 tys. zł (wspólnie z żoną). Ale żeby nie było tak pięknie, jest i zobowiązanie: 78 tys. euro kredytu hipotecznego na budowę domu, z którego trzeba spłacić 62,6 tys. euro.

W  2018 roku (zanim został marszałkiem) Artur Kosicki zarobił m.in.:

6,5 tys. zł (z najmu mieszkania);

1, 1 tys. zł działalność dydaktyczna

7,5 tys. zł (prawa autorskie),

10 tys. i 16,8 tys. zł – kolejne zlecenia;

45 tys. zł (umowa o pracę);

35 tys. zł – za pracę w radzie nadzorczej i dwie 70-tysięczne darowizny od rodziców.

Razem z żoną marszałek jest właścicielem subaru outback (2012 r.) i mercedesa E coupe (2011 r.).

Zamożnym człowiekiem jest też wicemarszałek Stanisław Derehajło.

Oszczędności (wspólne z żoną) to 250 tys. zł i 5 akcji białostockiej Giełdy Rolno-Towarowej (za 5 tys. zł).

W dziale nieruchomości wicemarszałek wpisał  250-metrowy dom za 250 tys. zł; mieszkanie 48 mkw. za 140 tys. zł (majątek odrębny); gospodarstwo rolne 135 ha z budynkami (za 3 mln zł) o dochodzie 400 tys. zł; dom (280 mkw.) z lokalem aptecznym na 0,5 ha działki za 320 tys. zł, lokal w punkcie aptecznym 32 mkw. za 100 tys. zł i zagrodę agroturystyczną (72 mkw. i 2 ha działki) z dochodem 250 tys. zł.

W 2018 roku Stanisław Derehajło zarobił m.in.:

24,5 tys. zł brutto (Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego);

215 tys. zł (Państwowy Instytut Badawczy NASK);

3,5 tys. zł (Podlaski Związek Pszczelarski, zlecenie);

7,5 tys. zł (umowa najmu).

Stanisław Derehajło ma: toyotę RAV4 (100 tys. zł), nissana (30 tys. zł) i peugeota 807 (18 tys. zł), trzy ciągniki rolnicze (warte od 40 tys. do 230 tys. zł) oraz 14 innych maszyn (od 18 tys. do 450 tys. zł). Po stronie winien są zaś m.in.: 2 kredyty, z których musi jeszcze oddać 141 tys. i 27,4 tys. zł oraz dwie pożyczki 33 tys. i 35 tys. zł (w KOWR na zakup ziemi).

Pierwszy wicemarszałek Marek Olbryś

ma dom o pow. 220 mkw., który stoi na 600-metrowej działce, a całość jest warta 400 tys. zł (współwłasność z żoną) oraz działka (2,45 ha) z budynkiem mieszkalnym za 120 tys. zł.

Jako dochody wicemarszałek wpisał dietę radnego sejmiku (26,4 tys. zł) i pensję dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży (93,9 tys. zł).

Jako jedyny z całego zarządu nie ma kredytu. Ma za to dwa auta: renualt (2004) i mitsubishi outlander (2006).

 Członek zarządu i jedyna kobieta w zarządzie województwa Wiesława Burnos ma :

3,2 tys. zł i 51 funtów oszczędności; dom 160 mkw. (200 tys. zł), mieszkanie 26 mkw. za 110 tys. zł;

Ma gospodarstwo ekologiczne – 9,4 ha (400 tys. zł) i 2 ha gruntów rolnych pod zabudowę zagrodową.

Jako dochody pani marszałek wpisała w oświadczeniu 2018 to 79,8 tys. zł (pensja w starostwie w Sokółce);

7,1 tys. zł (dzierżawa gruntu)

i 13,6 tys. zł (rolniczy handel detaliczny).

Wiesława Burnos ma dwa auta: hondę jazz (12 tys. zł) i toyotę corollę verso (17 tys. zł). Musi też spłacić 60,6 tys. zł pożyczki gotówkowej z Pekao SA.

Marek Malinowski członek zarządu województwa za  155,9 tys. franków kupił dom (138 mkw.) z 840-metrową działką,

Jego kredyt, który spłaca to 98,5 tys. franków szwajcarskich.

Marek  Malinowski ma dwa kilkunastoletnie ople: astrę II i astrę III, a w 2018 roku zarobił w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Bielsku Podlaskim 66,9 tys. zł.

Zobacz także:Mamy Zarząd Województwa Podlaskiego !