Mamy swój Brexit
Mamy swój Brexit. Tak Prezydent Miasta Białegostoku, Tadeusz Truskolaski, podsumował raport z konsultacji społecznych. Mieszkańcy mogli wypowiedzieć się na temat nowego zagospodarowania Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku. Ku wielkiemu zdziwieniu prezydenta większość (66%) zdecydowała o tym, aby niczego na nim nie zmieniać.
Jedynie 15% głosujących pragnęło zmian. Z czego tylko 3% opowiedziało się za całkowitym wyłączeniem tego placu z ruchu kołowego.
,,Szczerze jestem zaskoczony, gdyż do tej pory słyszałem jedynie głosy pragnące jakichś zmian na tym placu. Nie jesteśmy zadowoleni z tego jak obecnie ten plac wygląda i jaką pełni funkcję. Jednak ze względu na wyniki, nie można już myśleć o trwałym zamknięciu ruchu kołowego w tym miejscu” – dodaje prezydent.
W głosowaniu wzięły udział 1404 osoby. Aż 59 głosów uznano za nieważne. Ciekawym w tym wszystkich jest fakt, że 2/3 z wszystkich to kobiety. O dziwo, tylko 13% stanowiły osoby w wieku 18-29. A to przecież w dużej mierze studenci. Czy to właśnie nie studentom powinno najbardziej zależeć nad losem tego placu, przy którym się uczą? O wyniku zadecydowały grupy wiekowe 30-44 i 45-60 lat. Razem stanowiły aż 75%.
Wyniki są jednoznaczne. Vox populi zadecydował. Plac pozostanie niezmieniony. Dopiero w perspektywie 10 lat można będzie ponownie zaproponować pewne zmiany.
,,Zaskoczyła mnie tak duża dysproporcja w wynikach. Po części może to być spowodowane tym, że po prostu ludzie boją się zmian” – podkreśla prezydent.
Oczywiście magistrat rozważy czasowe wyłączanie placu NZS z ruchu ze względu na różnego rodzaju wydarzenia kulturalne, sportowe, czy religijne.
W zamian Urząd Miejski proponuje zielone przystanki
Zielone przystanki mają wprowadzić zieleń tam, gdzie jest najbardziej ona potrzebna. W pasach drogowych i w miejscach oczekiwania na środek transportu. Chodzi tu przede wszystkim o przystanki autobusowe.
Pomysł dodatkowych miejsc, aby mieć gdzie się schronić przed zbliżającymi się upałami, wydaje się jak najlepszy. Zielone przystanki obniżą temperaturę nawet o 7 stopni Celsjusza. W lecie jak znalazł.
Zielony przystanek to dodatkowa zieleń w przestrzeni miejskiej – ponad 10 metrów kwadratowych zielonego dachu i 9 metrów kwadratowych roślinnej ściany z pnączy. W skali roku mają one wyprodukować nawet 10kg tlenu. Co miałoby poprawić jakość powietrza, zmniejszyć ilość pyłów zawieszonych i innych zanieczyszczeń.
Konsultacje
Podczas konsultacji społecznych można było wypełnić ankietę. Należało w niej odpowiedzieć na dwa pytania.
Pierwsze z nich brzmiało: „Czy Pana/Pani zdaniem potrzebna jest zmiana zagospodarowania Placu NZS?
Nie, przeznaczenie Placu NZS powinno pozostać bez zmian
Tak, zmiany polegające na ograniczeniu ruchu kołowego (przejdź do pytania 2)
Tak, zmiany polegające na całkowitym wyłączeniu ruchu kołowego (przejdź do pytania 2)
Jeżeli odpowiedziało się pozytywnie, przechodziło się do drugiej kwestii: „Jak powinno zmienić się zagospodarowanie i przeznaczenie Placu NZS?”
W skali od 0 do 6 można było wybrać z pięciu opcji:
1. stworzenie miejsca na działalność kulturalno-edukacyjną
2. organizację przestrzeni do rozrywki
3. stworzenie przestrzeni do wypoczynku
4. wzmocnienie walorów estetycznych i kompozycyjnych
5. stworzenie miejsca upamiętnienia
Red. Michał Krawczeniuk
Fot. Michał Krawczeniuk/ Departament Komunikacji Społecznej
