Chodzi o zdarzenie z kwietnia, kiedy to w pobliżu jednej z kamienic w centrum Suwałk znaleziono zwłoki dziecka. Śledczy szukali go po tym, gdy do szpitala zgłosiła się nastolatka skarżąca się na silny ból brzucha. Lekarze stwierdzili, że dziewczyna była w ciąży i niedawno urodziła.
Zobacz: Suwałki. Czternastolatka urodziła dziecko
14-letniej Zuzannie K. prokuratura postawiła zarzut dzieciobójstwa. Jak poinformowała szefowa prokuratury rejonowej w Suwałkach Joanna Orchowska, dziewczyna najprawdopodobniej udusiła swoje dziecko, które urodziło się zdrowe i zdolne do życia, a następnie ukryła zwłoki w jednej z posesji.
Przyczyna śmierci noworodka
Jak ustalili śledczy bezpośrednią przyczyną śmierci noworodka był brak dostępu do powietrza. W ubiegłym tygodniu do prokuratury wpłynęła opinia biegłego w tej sprawie. Teraz zostanie ona przesłana do sądu rodzinnego i dla nieletnich.
Prokurator Orchowska dodaje, że obecnie trwa śledztwo w sprawie ewentualnego zaniedbania obowiązków przez pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Suwałkach. Przesłuchane zostały też osoby dorosłe z otoczenia rodziny. Z informacji przekazanych prokuraturze wynika, że nikt nie wiedział, że uczennica siódmej klasy była w ciąży.
Red. M.L.
Fot. Pixabay
Polskie Radio Białystok