Tykocin – warto tam być. Miasteczko z historią  

Tykocin – warto tam być. Miasteczko z historią  

 

Długi weekend w pełni. Nasza propozycja w cyklu Odkryj Podlaskie to Tykocin. Czy zawsze wycieczka kojarzyć się musi z długą i daleką podróżą? Ależ skąd! Idąc za jakże mądrym powiedzeniem „cudze chwalicie, swego nie znacie”, należy znać swoją „małą ojczyznę.

Trochę historii

 

Tykocin to miasto położone na zachód, około 30 km od stolicy Podlasia – Białegostoku. Początki Tykocina w historii są nie do końca znane. Prawdopodobnie w XI wieku istniał w tej okolicy gród warowny wzniesiony przez książąt mazowieckich. Natomiast nieopodal, bo około 3 km od grodu mieściła się niewielka osada założona w pobliżu przeprawy przez rzekę. Nazwa Tykocin w źródłach pojawia się dopiero na początku XV wieku. Pojawienie się Tykocina w źródłach zdecydowanie związane jest z nadaniem mu praw miejskich w 1425 roku przez księcia mazowieckiego Janusza I Starszego. W tym samym roku Tykocin został włączony w granice Wielkiego Księstwa Litewskiego. miasto zostało nadane litewskim możnowładcom z rodu Gasztołdów. Niestety w połowie XVI wieku na skutek konfliktu między szlacheckimi rodzinami Tykocin został najechany i spalony. W XVI wieku Tykocin należał do wdowy po wojewodzie, niejakiej Barbary Radziwiłłówny, którą doskonale kojarzymy z historii. W 1542 roku, w wyniku zaślubin, miasto przeszło pod władanie ówczesnego króla – Zygmunta Augusta. Wówczas Tykocin stał się centrum i siedzibą podlaskich dóbr królewskich. Król lubił te tereny. W szczególności uwielbiał polować w Puszczy Knyszyńskiej. Zygmunt August wzniósł tykociński zamek, gdzie znajdował się królewski skarbiec. Miasto rozwijało się dzięki uregulowaniu rzeki, która otworzyła Tykocin na handel. Również społeczność żydowska wpłynęła na popularność i bogactwo miasteczka. W czasie Potopu szwedzkiego Tykocin przeżył załamanie – drastycznie spadła liczba mieszkańców, zamek został zniszczony. Po wojnie ze Szwedami miejscowość znalazła się pod władaniem Stefana Czarnieckiego, który otrzymał je za zasługi za Rzeczpospolitej. Tykocin odczuł też skutki Wojny północnej, a na początku XVIII wieku nawiedziły go pożar i zaraza. W wyniku roszad rodzinnych – małżeństw, miasto znalazło się pod władaniem Branickich. To właśnie styl czasów hetmana Jana Klemensa Branickiego współcześnie najbardziej widać w Tykocinie.

 

Sztetl Titkin

 

Sztetl Titkin – tak właśnie nazywali po hebrajsku Tykocin ówcześnie mieszkający tam Żydzi. Do dziś w mieście widać pozostałości typowego żydowskiego miasteczka, choćby charakterystyczny układ ulic i zabudowy. Żydzi swoją pracowitością i umiejętnościami rozwinęli gospodarczo miasto. Przyczynili się do rozwoju handlu i rzemiosła. Niestety obie wojny bezpowrotnie zahamowały rozwój Tykocina. W sierpniu 1941 roku w okolicznych lasach zamordowano 2000 Żydów. Miasto zamieszkiwane przed II wojną światową w większości przez ludność żydowską straciło właściwie ich całą populację. Przeżyły tylko jednostki. Również polskich mieszkańców miasta wysłano do obozu w Oświęcimiu.

 

Atrakcje Tykocina

 

Mimo burzliwej historii Tykocin przetrwał i dziś stanowi niezwykłą atrakcję turystyczną Podlasia.

 

  1. Synagoga i Dom Talmudyczny.

 

Pozostałością po sztetlu jest Wielka Synagoga i Mała Synagoga – Dom Talmudyczny. Obecnie oba te miejsca stanowią Muzeum w Tykocinie Oddział Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Wielka Synagoga to druga co do wielkości i jedna z najstarszych synagog w Polsce. Synagoga powstała na miejscu starej drewnianej bożnicy w 1642 roku. Budynek oddaje klimat świątyń żydowskich. Wnętrze świątyni przyciąga między innymi ze względu na niezwykłe zdobnictwo ścian – polichromie. W centralnej części znajduje się birma – miejsce w kształcie kwadratu z filarami, balustradą i baldachimem, z którego odczytywana jest Tora. W świątyni nie zabrakło także aron ha-kodesz – szafy ołtarzowej, gdzie przechowywana jest Tora. Wnękę przykrywa precyzyjnie wyszywana złotymi nićmi bordowa zasłona – parochet. W budynku Małej Synagogi mieści się innymi stała wystawa poświęcona Zygmuntowi Glogerowi i martyrologii mieszkańców Tykocina w latach II wojny światowej. Natomiast w piwnicy budynku działa restauracja Tejsza, serwująca potrawy kuchni żydowskiej. Nieopodal synagogi znajduje się żydowski cmentarz. Warto zaznaczyć, że w marcu tego roku synagoga została ponownie otwarta dla zwiedzających po remoncie.

 

  1. Kościół Świętej Trójcy.

 

Kościół znajduje się w samym centrum Tykocina. Został wybudowany dzięki Janowi Klemensowi Branickiemu w latach 1740 – 1750. To barokowa świątynia typu bazylikowego. Wnętrze kościoła składa się z trzech naw. Zdobią je polichromie ścienne z 1749 roku wykonane przez Sebastiana Ecksteina. Kościół posiada również zabytkowe, rokokowe organy. W kościele znajduje się kielich, którego papież Jan Paweł II używał w czasie mszy świętej podczas swojej pielgrzymki do Łomży w 1991 roku. Wygląd zewnętrzny świątyni charakteryzują dwie wieże połączone z korpusem kościoła łukami i arkadami w kształcie półkolistych skrzydeł. Aktualnie kościół przechodzi renowację.

 

  1. Zamek.

 

Tykociński zamek, który współcześnie mogą zwiedzać turyści to rekonstrukcja XVI – wiecznego oryginału. Został wzniesiony na fundamentach z czasów Zygmunta Augusta. Jego odbudowa zakończyła się w 2005 roku. Z tą budowlą związanych jest wiele historycznych postaci (oprócz samego króla) – Jan Klemens Branicki, Janusz Radziwiłł, czy Stefan Czarniecki. To właśnie w tykocińskim zamku August II Mocny ustanowił Order Orła Białego, który jest najstarszym i najwyższym polskim odznaczeniem. Aktualnie zrekonstruowany zamek to restauracja, pokoje gościnne i muzeum w jednym. Możliwe jest zwiedzanie zamku z przewodnikiem.  W jego podziemiach goście mogą podziwiać wystawę o historii warowni. Sala Szklana z zrekonstruowanym olbrzymim piecem kaflowym zdecydowanie zrobi wrażenie na najbardziej wymagających turystach. Wieża więzienna natomiast to doskonałe miejsce obserwacyjne, z którego roztacza się piękny widok na okolicę.

 

  1. Plac Czarnieckiego z jego pomnikiem.

 

Centrum miasta stanowi Plac Czarneckiego wraz z jego pamiątkowym monumentem. Rynek istnieje od samego początku Tykocina. Jednak jego obecny wygląd zachował z XVIII wieku. Plac Czarnieckiego ma trapezowaty kształt. Otaczają go zabytkowe budynki, a wokół niego ciągnie się kamienista droga. W letni dzień turyści mogą odpocząć na ławeczkach tuż obok kwiatów. Na samym środku placu usytuowany jest pomnik Stefana Czarnieckiego. Monument pochodzący z 1763 roku, został wzniesiony na polecenie hetmana Jana Klemensa Branickiego. To najprawdopodobniej drugi po Kolumnie Zygmunta najstarszy świecki pomnik w Polsce.

 

  1. Alumnat. 

 

Tykociński Alumnat powstał w latach 1633–1647 jako przytułek i szpital dla żołnierzy weteranów pochodzenia szlacheckiego i wyznania katolickiego. Został ufundowany przez ówczesnego starostę tykocińskiego – Krzysztofa Wiesiołowskiego. To budynek na planie czworoboku z wewnętrznym dziedzińcem. Współcześnie Alumnat to restauracja i pokoje gościnne. Kucharze serwują przepyszną kuchnie kresową. Miejsce to było również planem filmowym takich filmów jak: „U Pana Boga w ogródku” i „U Pana Boga za miedzą” w reżyserii Jacka Bromskiego.

 

A to nie wszystkie atrakcje Tykocina…

 

Red. G.O.

Fot. Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy