W piątek (27.09) zaprosiliśmy Państwa na Największy Zlot Food Trucków na Podlasiu. Udaliśmy się na miejsce, aby poznać to wydarzenie z trzech różnych stron – organizacyjnej, właściciela Food Trucka oraz konsumenta.

Czym jest zlot Food Trucków?

Są to tzw. restauracje na kółkach z kuchniami z całego świata. Znajdziemy ciekawe i wyszukane potrawy, ale także klasyki. Zjemy burgery, frytki belgijskie, lub tajski pad thai oraz azjatycki makaron chow mein. A na słodko hiszpańskie churrosy i tajskie lody.

,,Myślę, że zlot food trucków jest propagowaniem kuchni z wielu stron świata, nie zawsze mamy okazję, czy nie potrafimy niektórych potraw przygotować sami. Zjeżdżają się tutaj w głównej mierze kucharze i pasjonaci kuchni, którzy przygotowują dla was, a często na waszych oczach bardzo smaczne i wyszukane dania”.-mówi Czarek Mosakowski, Reprezentant firmy Futraki w Białymstoku.

 

Prowadzenie food trucka.

Jest to ciężka praca, nie jest tak,  jakby się mogło wydawać. Takim food truckiem jeździ się po całej Polsce, są to często nieprzespane noce. Jadąc gdzieś możesz mieć nadzieję, że będzie dobrze i będzie dużo ludzi, co się czasami nie sprawdza. A czasami jest na odwrót ilość osób zaskakuje i nie jest się przygotowanym.

Jest to ciężkie zajęcie, nie ma wolnych weekendów, trzeba dbać o pracowników, o food trucka, o wizerunek i jakość. Czasami coś się nie udaje. Bardzo ważne żeby to lubić, chcieć komuś zrobić dobre jedzenie i się z tego cieszyć. Najważniejsze to pomysł, pasja i wytrzymałość.-mówi właściciel Macho – Wild Food

Kilka słów o samym jedzeniu.

Codziennie robimy świeże jedzenie, nie mamy tak, że coś sobie zrobimy i to zamrozimy. Codziennie jedziemy do sklepu, kupujemy, przywozimy, gotujemy i dopiero sprzedajemy.

,,Trzeba sobie zdawać sprawę, że to jedzenie musi być dobre, ludzie doceniają jak jest to coś nowego. Są  tu ludzie którzy nie są nawet kucharzami z zawodu, ale na przykład dobrze im wychodziła jakaś kanapka w domu. Zaczynają te kanapki dopieszczać i to inni ludzie w pewnym momencie doceniają, więc można się zdziwić na różne sposoby.”- dodaje właściciel Macho – Wild Food

 

Co o food truckach myślą sami klienci?

,,Jestem fanem ostrego jedzenia, a moja rodzina lubi coś słodkiego, więc każdy znalazł coś dla siebie. Jesteśmy tutaj po raz kolejny i jeśli będzie kolejna edycja, to również będziemy. Jedzenie nie dość, że jest podawane w ładny sposób, to do tego jest pyszne”.-mówi Pan Tomasz

 

Kto nie spróbował ma dziś ostatnią szansę odwiedzić furgonetki. Jedzenie serwowane jest od 10:00 do 20:00 obok Outlet Białystok na ulicy Wysockiego 67.

Największy Zlot Food Trucków na Podlasiu vol. 2