Zakończył się XI Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus

Zakończył się XI Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus

Utalentowana młodzież, znakomite jury i pierwsza dama polskiej piosenki Irena Santor z recitalem „Punkt widzenia” – uroczystym koncertem galowym zakończył się trzydniowy Festiwal Piosenki Literackiej im. Łucji Prus „W żółtych płomieniach liści”. 

W dniach 4-6 października Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury zorganizował kulturalny weekend z gwiazdami polskiej estrady. Hanna Śleszyńska, Piotr Bukartyk i Irena Santor w tym roku gościnnie wystąpili podczas jedenastej edycji festiwalu, który od lat jest okazją do promocji piosenek z dobrą muzyką i dobrym tekstem, a także do odkrywania młodych talentów.

„Wartość piosenki, wartość muzyki i tekstu, czyli tego, co stanowi o piosence literackiej, tego, co jest w niej najważniejsze. Wartością są ludzie, którzy tu przyjeżdżają. Wartością są jurorzy, doskonały band. Wartością są przede wszystkim ci młodzi ludzie, którzy kontynuują tradycje, którzy nie pozwalają zapomnieć, bo mediach brak tej piosenki. Ludzie, którzy nie pozwalają zapomnieć, że Polska ma cudowną piosenkę z tekstami Młynarskiego, Osieckiej, Kofty, Wołka. To są najmądrzejsze teksty. Do tego jest muzyka najlepszych kompozytorów. I nie wolno pozwolić, żeby ta piosenka odeszła” – podkreślała Magdalena Kruszyńska-Sosnowska, koordynator festiwalu.

Poprzez spotkania młodych wykonawców z publicznością, która ceni i lubi dobrą muzykę, WOAK chce przywrócić potrzebę śpiewania o rzeczach ważnych i nieprzemijających.

To są inni młodzi ludzie

„Bardzo lubię sięgać do mądrego repertuaru, który mówi o czymś. Ja bardzo przeżywam, kiedy śpiewam piosenki literackie. To mnie oczyszcza. Śpiewamy dla ludzi, przekazujemy im emocje i swoje uczucie, odczucia. Piosenka literacka ma to wszystko w sobie” – powiedziała Izabela Szafrańska, laureatka IX edycji festiwalu.

Podczas festiwalu zakwalifikowani uczestnicy prezentują piosenki z repertuaru Łucji Prus (piosenkarki pochodzącej z Białegostoku) oraz utwory znanych i debiutujących autorów piosenki literackiej.

W sobotę, 5 października odbyła się część konkursowa. Tego dnia studenci oraz absolwenci szkół teatralnych, muzycznych i wokalnych wzięli udział w przesłuchaniach konkursowych, podczas których można było usłyszeć utwory najwybitniejszych twórców. Były także premierowe piosenki autorskie.

O zwycięstwo walczyło 22 młodych wykonawców, w tym również silna ekipa – aż 6 – osób z województwa podlaskiego.

Festiwal zakończył się 6 października

Niedzielne święto piosenki literackiej rozpoczęło się koncertem galowym z udziałem laureatów tegorocznej edycji oraz poprzednich: 9. edycji – Izabeli Szafrańskiej oraz 10. edycji – Pauliny Serwatki.
Występy oceniało profesjonalne jury w składzie: Włodzimierz Nahorny, prof. Ewa Iżykowska-Lipińska, Anna Stankiewicz, Janusz Strobel, Jan Wołek, a z ramienia ZASP-u – Joanna Rawik.

Grand Prix i nagrodę za interpretację utworów z repertuaru Łucji Prus jury przyznało Joannie Smajdor z Jastrzębia Zdroju

Wokalistka otrzymała łącznie 5000 zł. Została także zaproszona z własnym recitalem na kolejną edycję festiwalu, a także uhonorowana nagrodą Polskiego Radia Białystok w postaci nagrania płyty z 2 utworami w radiowym studiu.
Pierwszą nagrodę (w wysokości 3000 zł) otrzymała Anna Maria Zawadzka z Wasilkowa.
Dwie równorzędne, drugie nagrody (w wysokości po 2000 zł) przyznano Barbarze Małeckiej z Krakowa oraz Karolinie Lizer z Warszawy.
Trzecią nagrodę (w wysokości po 1000 zł) otrzymały ex-aequo: Julia Kuzyka z Nowodworców oraz Magdalena Antczak z Konina, do której to trafiła również nagroda ZASP (w kwocie 1500 zł)
Jury przyznało również cztery równorzędne wyróżnienia finansowe (w wysokości po 500 zł): Karolinie Kobielusz ze Zwardonia, Ninie Larek z Poznania, Izabeli Karczewskiej z Hajnówki i Katarzynie Domalewskiej z Łomży.
Jury doceniło wysoki poziom artystyczny prezentacji konkursowych oraz aranżacji i prezentacji scenicznej zespołu festiwalowego.

Zwieńczeniem całego wydarzenia był koncert „Punkt widzenia” w wykonaniu pierwszej damy polskiej piosenki – Ireny Santor

„Byłyśmy przyjaciółkami prawdziwymi, nie tylko od strony zawodu. Bardzo ją szanowałam za to, że przywiązuje taką dużą wagę do literatury, do muzyki i że nagrywa same wspaniałe rzeczy. Mi się czasami zdarzało nagrywać różne piosenki, bo ktoś chciał, bo ktoś mnie prosił. Ona nigdy. Została w mojej pamięci na zawsze. Przywiązywała do istnienia muzyki, do tego, że mogła w tej muzyce uczestniczyć, wielka wagę. Bardzo mi brakuje Łucji. Myślę, że całemu naszemu środowisku brak Łucji. Takiej wnikliwości, szacunku do tego, co śpiewa. Takich artystów, jak Łucja nie mogę powiedzieć, że nie będzie, bo nie ma ludzi niezastąpionych, ale póki co jest po niej puste miejsce. Chciałabym, żeby ktoś z tych uczestników, na przykład dzisiejszego festiwalu, może zajął jej miejsce, ale to się okaże” – wspominała Irena Santor.

„Młodym ludziom życzę, żeby zechcieli pamiętać o tym, co Łucja szanowała i kochała nade wszystko. O tym, żeby piosenka miała piękny tekst, piękną muzykę i żeby to tego tekstu i do tej muzyki, tego tworzywa oni sami dołączyli się w jak najlepszej kondycji psychicznej i zawodowej” – zwróciła się do młodzieży artystka.

Festiwal odbywa się pod honorowym patronatem Związku Artystów Scen Polskich, Marszałka Województwa Podlaskiego oraz Opery i Filharmonii Podlaskiej.

 

Red. Marta Śliwińska

Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy