– Komisja Europejska nie zaakceptowała zgłoszonego przez Polskę wniosku o zgodę na uruchomienie dopłat do nawozów – poinformował minister rolnictwa Henryk Kowalczyk. Komisja Europejska wskazała, że takie wsparcie powinno finansowane w ramach pomocy de minimis.
A taka pomoc nie może wynieść więcej niż 520 mln zł w tym roku. Ponadto z tej pomocy de minimis jest finansowanych wiele innych działań pomocowych dla rolników. To dopłaty do wapnowania, kredytów, paliwa rolniczego.
Stąd rząd mógłby przeznaczyć jedynie kilkadziesiąt mln zł, a nie blisko 4 miliardy jak obiecywał resort rolnictwa.
Jeszcze raz?
Minister Kowalczyk zamierza złożyć ponowny wniosek w tej sprawie.
– Ponownie będę składać do Komisji Europejskiej wniosek w sprawie dopłat do nawozów, które nie będą wchodzić w pomoc de minimis – zapowiedział wicepremier Henryk Kowalczyk.
Wniosek w sprawie zgody na dopłaty do zakupu nawozów został wysłany do KE w styczniu 2022 roku. Polska złożyła ponowny wniosek 20 marca. Na dopłaty do nawozów rząd przeznaczył 3,9 mld zł.
Minister rolnictwa podczas wizyty w Białymstoku mówił o wysokich dopłatach nawozów jako pewnych:
Tymczasem Janusz Wojciechowski wskazał, że wniosek należało złożyć nie w ramach pomocy covidowej a wojennej.
24 marca z inspiracji @MorawieckiM i z mojej inicjatywy KE przyrzekła zgodę na krajową pomoc dla rolników (w tym dopłaty do nawozów) w związku z gospodarczymi skutkami agresji Rosji na Ukrainę.
Dotychczas tylko Polska złożyła wniosek o zgodę na tę pomoc. I tę zgodę dostanie.— Janusz Wojciechowski (@jwojc) April 6, 2022
KE zgodzi się na dopłaty do nawozów (i nie tylko do nawozów), w wysokości nawet do 35 tys. euro na gospodarstwo, to gwarantuje "mój" Komunikat Komisji z 24 marca br. Jest tylko jeden warunek: @MRiRW_GOV_PL musi złożyć prawidłowy wniosek, nie o pomoc covidową tylko "wojenną". https://t.co/v6iPFtFZJy
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) April 6, 2022
Red. OKO
Fot. Minrol/Twitter