Protest w Brukseli
Przedstawiciele Podlaskiej Izby Rolniczej wspólnie z innymi rolnikami z Polski, Czech, Węgier, Słowacji i Rumunii, we wtorek 23.05 wzięli udział w proteście, w Brukseli. Chcą zwrócić uwagę urzędników na trudną sytuację rolników spowodowaną wojną na Ukrainie i europejską polityką w tej sprawie.
„Sytuacja jest tragiczna. W wyniku faktycznego niepowodzenia tzw. pasów solidarnościowych rolnicy w
naszych krajach stoją obecnie w obliczu gwałtownego spadku cen i braku popytu na zboża i rośliny
oleiste z powodu nadwyżki podaży nad popytem.” Czytamy we wspólnym liście jaki rolnicy przedstawili w Brukseli.W naszych gospodarstwach źle się dzieje, jest tanie zboże, tani rzepak, musimy konkurować z tanimi produktami z Ukrainy, politycy muszą nam pomóc by przetrwać te trudne chwile tak jak pomagają Ukrainie. Podlaskie gospodarstwa też tanio sprzedają mleko po 1,50zł, nie wytrzymamy tej konkurencji no i jest źle. Mówił w Brukseli prezes Podlaskiej Izby Rolniczej Grzegorz Leszczyński.
Rolnicy przedstawili w Brukseli listę postulatów:
MY, ROLNICY Z EUROPY ŚRODKOWEJ I WSCHODNIEJ, BIORĄCY UDZIAŁ W PROTEŚCIE 23 MAJA
2023 ROKU W BRUKSELI, PRZEDSTAWIAMY NASZE WSPÓLNE ŻĄDANIA:
– Przywrócenie ceł i kontyngentów na ukraińskie produkty rolne i spożywcze dla krajów na pierwszej
linii i pobliskich krajów dotkniętych, lub przedłużenie tymczasowych środków ostrożnościowych
dotyczących importu z Ukrainy zarówno przestrzennych, jak i czasowych, co najmniej do 14 czerwca
2024 roku. Dzięki temu pozostała pojemność magazynowa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej
może być wykorzystana do przechowywania zbóż UE po nowym zbiorze i uniknięcia, że nowe
dumpingowe towary z Ukrainy ponownie spowodują skutki na rynku zbóż UE w najbardziej
narażonym czasie.
– W przypadku zniesienia zakazu importu do 5 czerwca w pięciu krajach, zdecydowanie żądamy
wprowadzenia kontyngentów, aby rozszerzyć potrzebę podziału ryzyka między wszystkimi
państwami członkowskimi UE, tak aby każde państwo otrzymało i wykorzystało kontyngent
produktów rolnych z Ukrainy, bezpośrednio proporcjonalny do wielkości kraju i populacji, abyśmy
mogli kontynuować pomoc dla Ukrainy i nie doprowadzić do upadku krajów Europy Wschodniej.
Dobrze, że import został zakazany do 5 czerwca 2023 roku, ale nadal niepokojące jest to, że już
zawarte umowy zostały dopuszczone bez kontroli. W ten sposób nie możemy mieć jasnej sytuacji
wobec nich, ponieważ mogą być sfałszowane lub cofnięte w czasie.– Rozszerzenie listy produktów objętych regulacjami dotyczącymi tymczasowych środków
ostrożnościowych dotyczących importu z Ukrainy o jaja, mięso drobiowe, miód, olej, mąkę pszenną
i kukurydzianą, cukier, owoce i warzywa oraz przetworzoną żywność i jej przedłużenie do momentu
przystąpienia Ukrainy do UE.– Odstąpienie od korzystania z budżetu rolnego w celu radzenia sobie z sytuacjami wynikającymi z
problemów politycznych. Rolnictwo stoi w obliczu szeregu negatywnych skutków zewnętrznych
wynikających z zmian klimatycznych, które należy jak najbardziej skutecznie rozwiązać,
wykorzystując potencjał Rezerwy Kryzysowej.
– Rozszerzenie listy krajów, które mogą zdecydować o zakazie wprowadzania określonych towarów
rolno-spożywczych z Ukrainy na swoje rynki, włączając w to również Czechy.
– Rozszerzenie listy krajów uprawnionych do pakietów odszkodowawczych, w tym Rezerwy
Kryzysowej, o Czechy.
– Utworzenie specjalnego funduszu na pomoc rolnikom z Europy Środkowo-Wschodniej, szczególnie
dotkniętym skutkami inwazji Rosji na Ukrainę, finansowanego spoza środków przeznaczonych na
Wspólną Politykę Rolną.
– Zapewnienie, że importowane z Ukrainy produkty są również wytwarzane zgodnie z
rygorystycznymi standardami produkcji UE, środowiskowymi, dotyczącymi dobrostanu zwierząt i
różnorodności biologicznej, oczekiwanymi od rolników UE. Stanowczo domagamy się zwiększenia
kontroli nad importowanymi ukraińskimi produktami rolnymi.
– Pozwolenie państwom członkowskim Europy Środkowo-Wschodniej na udzielanie pomocy
krajowej zgodnie z decyzjami swoich rządów.
– Zwiększenie finansowania budowy tras transportowych, infrastruktury transportowej i portowej
umożliwiających efektywny tranzyt produktów rolnych i spożywczych z Ukrainy do portów na
Morzu Bałtyckim i Czarnym; oraz utworzenie infrastruktury transportowej i węzłów logistycznych
dla tranzytu produktów z Ukrainy przez Rumunię i Bułgarię do portu w Salonikach w Grecji. Jest to
bezpieczna, lądowa trasa na terytorium UE i umożliwi otwarcie trasy z Konstancy dla eksportu
Rumunii.
– Przyznanie wsparcia finansowego i kadrowego dla krajowych służb fitosanitarnych badających
importowane produkty rolne.
– Wzmocnienie mechanizmów kontroli transportu na pasach solidarnościowych.
– Zapewnienie szybszych reakcji ze strony władz Unii Europejskiej na obecną sytuację gospodarczą w
sektorze rolnym.
– Osiągnięcie celów Wspólnej Polityki Rolnej bez zmniejszania konkurencyjności producentów
rolnych i narzucania nieuczciwej konkurencji na produkty rolno-spożywcze UE kosztem
producentów spoza UE. Żądamy WZAJEMNOŚCI.
– Ostatnio rolnictwo odgrywa coraz większą rolę w dostarczaniu wartości dodanej w zakresie ochrony
środowiska, redukcji emisji i sekwestracji węgla, dobrostanu zwierząt i oczekiwań konsumentów,
oprócz działalności produkcyjnej. Dodatkowe koszty tych dóbr publicznych sprawiają, że konieczne
jest zwiększenie budżetu WPR.
– Zapewnienie pilnego rozpoczęcia prac nad nową Wspólną Polityką Rolną po 2027 r., która
uwzględni podatność unijnych rolników i jednolitego rynku UE na wahania cen środków produkcji i
produkcji rolnej, a także ewentualne przystąpienie Ukrainy do UE.
Red. Michał Puchlik
Fot. PIRol
PIRol