„Ula z I B”, „Nim zapieje trzeci kur”, czy „Wakacje Smoka Bonawentury” – można już zwiedzać Kompleksję Lalki, czyli nową wystawę w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego. To wyjątkowa ekspozycja, która w pewnym sensie łączy ze sobą dwa światy – świat miniony i współczesny.
Przedstawienia teatralne często odchodzą w przeszłość, ale raz powołane do życia postaci, maski, lalki, rekwizyty, pozostają, nie giną. Schowane zazwyczaj w teatralnych magazynach wspominają swoją wielką przygodę i marzą o powrocie na scenę. I właśnie w Muzeum Rzeźby dostały taką szansę. 24 stycznia wystąpiły przed publicznością po raz kolejny, niektóre po wielu latach, na deskach symbolicznego teatru Alfonsa Karnego w Białymstoku. A to wszystko przy wspaniałym akompaniamencie Kapeli z Betela, w skład której wchodzą aktorzy Białostockiego Teatru Lalek.
Celem wystawy jest ukazanie płynnej granicy między lalką teatralną a rzeźbą. Z racji miejsca ich prezentacji, Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego, chciano pokazać zależność, jaka między nimi występuje.
,,Między nimi jest taka bardzo płynna granica, między tymi dwiema trójwymiarowymi formami istnieje wiele form pośrednich, które wskazują na wspólny rdzeń. Bo zarówno lalka teatralna, jak i rzeźba, są pełne takich cech, które wpływają na to, że są niepowtarzalne i unikalne. – podkreśliła Beata Janowicz, kurator wystawy. Dodatkowo obcowanie z taką lalką teatralną pełni funkcję edukacyjno-terapeutyczną, ponieważ pozwala wyzwalać nam emocje i kontrolować je w sposób bardzo osobisty.” – dodała.
Wystawa podzielona jest na dwie przestrzenie, z której jedna przenosi odbiorcę w świat magicznej przeszłości, w którym poznaje on bohaterów występujących w repertuarze Białostockiego Teatru Lalek. Najstarsze lalki pochodzące z lat 60. XX w. oraz fragmenty dekoracji pozwalają rozkoszować się wspaniałymi dziełami sztuki autorstwa najwybitniejszych scenografów Teatru Lalek drugiej połowy XX wieku i współczesności: Wiesława Jurkowskiego, Edwarda Lutczyna, Adama Kiliana, Andrzeja Dworakowskiego i innych. Ekspozycja prezentuje również najlepsze dzieła uznanych reżyserów – Krzysztofa Raua, Jana Wilkowskiego, Piotra Tomaszuka i wielu innych. Na odwiedzających czekają więc spektakle, takie jak: „Nim zapieje trzeci kur”, „Wakacje Smoka Bonawentury”, czy też „Ula z I B”.
Druga przestrzeń to teraźniejszość, przedstawiająca lalki jako bohaterki współczesnych sztuk wystawianych na deskach w BTL, Teatru K3 oraz Teatru Szkolnego im. Jana Wilkowskiego w Białymstoku.
Scenografię wykonała Łucja Grzeszczyk, aktorka Białostockiego Teatru Lalek.
,,Wydarzenie to jest bezcenne, jeżeli chodzi o możliwość pokazania tych wspaniałych lalek, które są małymi, i nie tylko małymi, dziełami sztuki – nie tylko w murach Akademii Teatralnej, Teatru Lalek, ale też właśnie w tak zacnym gmachu Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego. „– nie kryła swojego zachwytu scenografka.
Wystawa skierowana jest do wielu grup odbiorców –dzieci, młodzieży, dorosłych, jak i seniorów. Na ekspozycji prezentowane będą spektakle dla dzieci i dla dorosłych – te najbardziej znane i najbardziej rozpoznawalne.
Prezentacji towarzyszy część edukacyjna, z której będą mogły skorzystać dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. W oparciu o wystawę prowadzone będą zajęcia interaktywne, podczas których najmłodsi wykonają kukiełki i marionetki, jak również plakaty i afisze teatralne.
Wystawa będzie można oglądać do 15 kwietnia 2019 r.
Zobacz:Nowości w WOAK w 2019
Red. Marta Śliwińska
