– Dziś po raz pierwszy w historii naszego zespołu, historii zespołu Harmonica ruszamy po naszej cudownej miejscowości „po kolędzie”, żeby dać więcej radości ludziom, żeby ten Nowy Rok przywitać z nową energią, żeby było wspaniale! – mówili członkowie grupy. Artyści w niedzielę 2 stycznia przeszli uliczkami Sokół, by wyśpiewać mieszkańcom radość płynącą z Bożego Narodzenia.
Boże Narodzenie – czas ważny i wyjątkowy. Czas, kiedy szczególnie cieszymy się z tego, że jesteśmy razem – bliżsi i ważniejsi niż na co dzień. Migocząca choinka, prezenty i ciche melodie kolęd przenoszą dorosłych w świat dzieciństwa, a dzieci wzbogacają w przeżycia, do których zawsze będą chętnie wracać we wspomnieniach. W kolędach jest dostojność, zaduma, tęsknota, czułość, ale i wielka radość. Śpiewanie kolęd jest też jednym z najpiękniejszych zwyczajów bożonarodzeniowych. Mieszkańcy Sokół nie kryli radości z odwiedzin kolędników
– To jest bardzo ważne, tym bardziej, że kolęduje nasz znany zespół. To pierwszy raz, ale mam nadzieję, że powstanie nowa tradycja i ludziom sprawi wielką radość to, że będą mogli gościć tak wspaniałych artystów. Wszystkim nam wniosą nieco radości w tym czasie poświątecznym, szczególnie starszym, którzy są w pewien sposób ograniczeni – zauważył ks. Zdzisław Dylnicki, proboszcz Parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Sokołach.
– Mieszkańcy Sokół są bardzo zainteresowani takimi występami, a jeżeli kolędnicy chcą przychodzić, bardzo chętnie będziemy ich przyjmować, tym bardziej, że zespół Harmonica jest bardzo znany – mówiła pani Barbara.
– Cieszymy się z ich wizyty. Co roku kolędowały dzieci, ale od dwóch lat pandemia to uniemożliwiła. Dziękujemy, że Harmonica mogła do nas zawitać. Mamy nadzieję, że co roku tak będzie. Doceniamy to, że im się chce – nie kryły swojego zadowolenia panie Natalia i Ewa.
Red. Marta Śliwińska
Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl
