W Białymstoku otwarto Centrum Pomocy Polakom z Białorusi i Białorusinom uciekającym przed reżimem

Centrum Pomocy Polakom z Białorusi i Białorusinom uciekającym przed reżimem w swoim kraju otwarto oficjalnie w poniedziałek (28.06) w Białymstoku. Mieści się w siedzibie podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska

Dofinansowane przez polski rząd centrum mieści się w siedzibie podlaskiego oddziału stowarzyszenia Wspólnota Polska przy ul. Kilińskiego 13.

Prezes podlaskiej Wspólnoty Polskiej Anna Kietlińska i pełnomocnik polskiego rządu ds. Polonii i Polaków za Granicą Jan Dziedziczak podkreślili, że jest to adres od wielu lat znany Polakom z Białorusi, miejsce przez nich często odwiedzane, rozpoznawalne, miejsce współpracy i pomocy, kontaktu, teraz będzie jeszcze pełnić dodatkowe funkcje wobec tych, którzy z Białorusi uciekają do Polski przed reżimem białoruskich władz.

Białystok to pierwsze duże miasto w Polsce, gdzie zatrzymują się Polacy z Białorusi

Centrum prowadzi Wspólnota Polska we współpracy z Fundacją Pomoc Polakom na Wschodzie i Fundacją Wolność i Demokracja. Białystok to pierwsze duże miasto w Polsce, gdzie zatrzymują się Polacy z Białorusi.

Podczas otwarcia centrum podkreślano, że w związku z wydarzeniami na Białorusi jest „moment sprawdzianu ludzkiego i obywatelskiego”.

Jesteśmy w momencie próby, w momencie próby dla naszych rodaków na  Białorusi, w momencie próby – również to dodam – dla całego narodu  białoruskiego, dla społeczności demokratycznej w Europie i na świecie.  Dla nas Polaków to jest ważny moment dlatego, że krzywdzeni są nasi  rodacy. Krzywdzeni są za to, że są Polakami. I my nie jesteśmy bierni w  tej sytuacji, chcemy pomóc naszym rodakom-  mówił Jan Dziedziczak.

Zapewniał, że pomoc dostanie każdy Polak, który przybędzie z Białorusi. „I stąd ten punkt, stąd to miejsce, gdzie Polak z Białorusi  może dowiedzieć się w jaki sposób pomoc może mu być udzielona, jakie są propozycje państwa polskiego, jakie są propozycje polskiego samorządu” –  powiedział Jan Dziedziczak.

Podkreślano, że centrum powstało ponad podziałami politycznymi.  „Rywalizujemy na co dzień, natomiast chcemy pokazać i naszym rodakom na  Białorusi i reżimowi na Białorusi, że w sprawach decydujących jesteśmy razem i się nie damy podzielić reżimowi żadnemu” – powiedział Jan Dziedziczak.

Wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski powiedział, że „na szczęście sprawa Białorusi, sprawa Polaków na Białorusi, jest tym elementem, który nas łączy” i udało się podjąć działanie ponad podziałami.

Poseł KO Robert Tyszkiewicz, przewodniczący sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą, szef zespołu parlamentarnego ds. Białorusi podkreślił, że centrum to konkret, a Polacy z Białorusi potrzebują właśnie konkretnej pomocy i niestety należy się spodziewać tego, że uchodźców z Białorusi będzie więcej: Polaków i Białorusinów. Dodał, że dobrze, że pomoc w centrum będą dostawać wszyscy, bo reżimowi zależy na skłóceniu jednych i drugich.

Wojewoda podlaski deklaruje pomoc w kwestiach administracyjnych

„Wszyscy łączymy się w trosce o los naszych rodaków w republice Białoruś” – powiedział wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Deklarował pomoc w kwestiach administracyjnych.

Centrum SOS Białorusi Centrum Pomocy Humanitarnej jest kwotą prawie 1 mln zł dofinansowane przez polski rząd (kancelarię premiera) w ramach projektu Centrum Pomocy Polakom z Białorusi. Ma nieść Polakom z Białorusi, ale też Białorusinom wszelką praktyczną pomoc w załatwianiu  formalnych spraw związanych z pobytem w Polsce, wypełnianiem dokumentów, znalezieniem pracy, mieszkania, miejsc dla dzieci w placówkach  edukacyjnych, dawać zapomogi finansowe (doraźna pomoc), uczyć języka  polskiego. Powstanie też strona internetowa dedykowana tej pomocy, informacjom o niej. W centrum znajdą się tzw. asystenci emigranta  pomagający we wszystkich tych sprawach, chodząc po urzędach, szkołach, instytucjach.

Centrum mieści się w budynku należącym do miasta Białystok. Wiceprezydent Rafał Rudnicki powiedział, że wkrótce będą zaprezentowane informacje o pomocy miasta dla uciekających z Białorusi.

Projekt formalnie rozpoczął się 1 czerwca, już obsłużono ok. 30 osób. Anna Kietlińska poinformowała, że centrum będzie zbierać wszelkie potrzebne informacje od zgłaszających się po pomoc, tworzyć bazę danych, zbierać informacje o represjach.

Centrum będzie też prowadzić pomoc dla aresztowanych liderów Związku Polaków na Białorusi. Przypomniano, że w więzieniu na Białorusi przetrzymywani są prezes związku Andżelika Borys i Andrzej Poczobut.

Red. M.L.

Fot. Stowarzyszenie Wspólnota Polska

Na podst. PAP

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy