Tradycje kolędnicze nad Siemianówką
Kolędnicy zbliżając się do zagrody śpiewali kolędę, by dać znak gospodarzom, że nadchodzą. Najczęściej domownicy z chęcią wysłuchiwali śpiewów i życzeń. Wierzono, że życzenia wypowiadane przez kolędników mają wielką moc sprawczą.
W zamian za wizytę gospodarze obdarowywali kolędników darami w postaci żywności – ciasta, wędlin, a w późniejszych latach, pieniędzmi.
– Kiedyś u nas, we wsi Łuka, to chłopcy tym się zajmowali. Kiedy tylko zaczynał się adwent, to przystępowali do robienia gwiazdy i kleili ją aż do świąt. Podczas świąt z gwiazdą kolędowali wszyscy – dzieci, starsi i młodzież. Wszyscy razem śpiewali – wspomina pani Eugenia Kondracka.
Red. Marta Śliwińska
Fot. Marta Śliwińska Podlaskie24.pl