Porozumienie UE-Mercosur zagraża polskim rolnikom i konsumentom, dlatego Zarząd Podlaskiej Izby Rolniczej złożył (15.11) na ręce Wojewody Podlaskiego petycję wyrażającą sprzeciw wobec planów podpisania umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosur
Mercosur to organizacja zrzeszająca Argentynę, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj. MRiRW wskazało, że produkty z krajów Mercosur w większości nie spełniają standardów UE, w tym także wymogów zrównoważonego rozwoju, co było ważnym postulatem zgłaszanym przez Polskę na forum UE. Według resortu rolnictwa przyjęcie umowy w obecnym kształcie doprowadzi do wyparcia z unijnego rynku polskich i europejskich producentów na rzecz dostawców z państw członkowskich Mercosur.
– Zarząd Podlaskiej Izby Rolniczej złożył na ręce pana wicewojewody Pawła Krutula pismo do pana premiera Donalda Tuska w związku z przyszłym podpisaniem umowy pomiędzy UE a krajami Mercosur, umowy handlowej. Złożyliśmy petycję, w której sprzeciwiamy się podpisaniu tej umowy. Umowa będzie bardzo niekorzystna dla rolnictwa podlaskiego, dla rolnictwa polskiego – mówi Grzegorz Leszczyński prezes Zarządu Podlaskiej Izby Rolniczej. – Województwo podlaskie, które jest potentatem i mleka, i wołowiny, i drobiu może na tym bardzo źle wyjść. Wiemy, że kontyngenty, które są przewidziane w umowie z krajami Mercosur mogą zdestabilizować rynek nie tylko podlaski, ale i krajowy produktów mlecznych i wołowiny. Znamy z historii, sprzed dwóch lat, w wyniku wojny na wschodzie, jak napływ zboża obniżył ceny dla rolników. Myślę, że to też powinno zainteresować konsumentów, bo w krajach Mercosur czyli Brazylia, Paragwaj, Argentyna i Urugwaj, produkcja rolnicza nie jest objęta takimi restrykcjami jak w Unii Europejskiej. Tam dozwolone jest stosowanie dowolnej ilości antybiotyków, stosowanie hormonów, gdzie w UE jest zakazane stosowanie hormonów, więc wszystko robimy, sprzeciwiamy się tej umowie, żeby nasi konsumenci polscy, mieli jak najlepszy produkt z naszego województwa – podkreśla Grzegorz Leszczyński.
Takie petycje zostały złożone w każdym województwie.
Prace nad umową o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską a państwami Mercosur trwają od 20 lat. Negocjacje w sprawie komponentu handlowego zostały już w większości zakończone porozumieniem politycznym w 2019 r. Obecnie prowadzone rozmowy dotyczą zagadnień zrównoważonego rozwoju i wciąż trwają. Na ten moment nie została przedstawiona do akceptacji państw członkowskich UE całościowa i ostateczna propozycja umowy – zaznacza ministerstwo.
Komisja Europejska uważa, że umowa o wolnym handlu UE-Mercosur przyniesie korzyści dla UE jako całości, w szczególności w odniesieniu do sektora przemysłowego, transportu morskiego, ale także korzyści dla niektórych segmentów produkcji rolno-spożywczej.
Red. Monika Lenczewska
Fot. Monika Lenczewska/Podlaskie24.pl / PIR
Unia to Niemcy ta umowa jest po to żeby niemieckie firmy mogły eksportować swoje towary do Ameryki Południowej, a oni będą płacić płodami rolnymi i mięsem. Wniosek zaorać europejskie rolnictwo. Na pohybel unii.