Betlejemskie Światło Pokoju trafiło do mieszkańców Białegostoku

Do mieszkańców Białegostoku trafiło Betlejemskie Światło Pokoju

Białostoccy harcerze wspólnie z przedstawicielami władz miejskich i wojewódzkich oraz duchowieństwa w niedzielę (19.12) wieczorem przekazali je symbolicznie, rozpalając specjalne wielkie ognisko na dziedzińcu Pałacu Branickich.

Wydarzenie poprzedziła Msza Św. w archikatedrze, którą odprawił metropolita białostocki abp Józef Guzdek.

Niech to tegoroczne Betlejemskie Światło Pokoju, które staje się światłem nadziei, rzeczywiście mobilizuje nas do tego, by nieść nadzieję uśmiechem, dobrym słowem, rzyczliwością. (…) By zburzyć te mury podziałów, i to nawet w rodzinach. Kiedy się słyszy, że zaszczepiony z niezaszczepionych nie siądzie do wigilii – ludzie opanujemy się. Opanujmy się, bo jesteśmy nad przepaścią – apelował do wiernych metropolita białostocki. – Tego potrzeba temu światu, potrzeba tej mądrości, potrzeba nadziei na lepsze jutro – dodał abp. Józef Guzdek.

Po Mszy Świętej na dziedzińcu Pałacu Branickich nastąpiło obrzędowe zapalenie ognia i przekazanie Światła mieszkańcom Białegostoku.

Słowa są ważne. One komunikują co w naszych umysłach i w sercach, ale znaki są jeszcze ważniejsze. Znak ogniska, i ten krąg, który utworzyliśmy wokół świadczą o tym, że stanowimy jedno. Stanowimy wspólną rodzinę – powiedział abp Guzdek.

Podziękował mieszkańcom, którzy przyszli na dziedziniec Pałacu Branickich.

Kiedy patrzę na te zapalone lampiony, jestem przekonany, że wasze serca płoną miłością i nadzieją, że te wartości wniesiecie do waszych rodzinnych domów, środowisk pracy i służby. Tak bardzo tego dzisiaj potrzeba w Polsce podzielonej, w rodzinach zwaśnionych. Odstawmy pewne tematy. Ugryźmy się w język, nie mówmy o polityce. Nie mówmy nawet o szczepieniach. Mówmy o tym, co nas łączy, co jest ważne dla naszego dziś i jutro. A ważne jest dobro, którego jest bardzo dużo. Dostrzegajmy to dobro, cieszmy się nim – podkreślił metropolita białostocki.

Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski dziękował harcerzom za uroczystość.

Ten ogień symbolizuje ciągłość naszej wiary. To, że możemy się odradzać, możemy mieć nadzieję, możemy rozświetlać te – czasami skomplikowane – drogi naszego życia – powiedział.

Harcerzom podziękował również zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński.

To światło, które niesie ogromne pokłady nadziei – mówił o Betlejemskim Świetle Pokoju.

Życzył mieszkańcom „nadziei, która będzie motorem do naszego działania, będzie dawała i wskrzeszała te ogromne pokłady dobra”. Apelował, by przy wigilijnym stole pamiętać o tych wszystkich „dzięki którym żyjemy i możemy żyć w bezpiecznej Polsce i o tych, którzy w bezpiecznych domach żyć nie mogą”.

Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem radości, braterstwa, pokoju i wspólnoty

Jego idea narodziła się w Austrii w 1986 r. – wtedy światełko przywieziono z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem dla tamtejszych niewidomych dzieci. Dwa lata później austriaccy skauci po raz pierwszy pojechali po ogień do Betlejem, aby przekazać go skautom z całej Europy.

Polscy harcerze Betlejemskie Światło Pokoju odbierają od 1991 roku od słowackich kolegów; płomień z Groty Narodzenia Pańskiego w Betlejem trafia na wigilijne stoły w Polsce oraz do kościołów, urzędów i szpitali.

Tradycją w Podlaskiem jest przekazywanie tego ognia przez harcerzy ZHP z regionu również na Litwę i Białoruś.

Red. Monika Lenczewska

Fot. Monika Lenczewska/Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy