Białystok. Szpital tymczasowy w budowie. Potrzebni lekarze
W związku z planem uruchomienia szpitala tymczasowego w Białymstoku Bohdan Paszkowski – wojewoda podlaski zwraca się z apelem do kadry medycznej o zgłaszanie się do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego osób chętnych do pracy w szpitalu, ale także w innych placówkach zajmujących się leczeniem pacjentów z COVID-19.
? – Wiemy, z jakimi problemami borykają się szpitale, wiemy o brakach kadry medycznej z powodu zakażeń, kwarantanny. Staramy się w miarę możliwości wspierać te placówki, a jednocześnie prosimy o pomoc tych, którzy mogą jeszcze włączyć się w walkę z epidemią #koronawirus – mówił wojewoda.
?W celu zgłoszenia wystarczy:
? wysłać maila na adres: wps@bialystok.uw.gov.pl lub
?skontaktować się pod numerem telefonu 85 743 92 61.
Sytuacja epidemiczna, również w naszym województwie, staje się coraz bardziej poważna. Wzrasta liczba zakażeń SARS-CoV-2 i w związku z tym tworzymy nowe miejsca dla pacjentów, którzy wymagają hospitalizacji – m.in. szpitale tymczasowe. Chciałbym zwrócić się do Państwa z apelem o to, aby przedstawiciele środowisk medycznych – lekarze, pielęgniarki, ratownicy i inne osoby, które chcę pracować i pomagać bliźnim walczącym z COVID-19, zgłaszali się do Wydziału Polityki Społecznej PUW – mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
W tym celu można przesłać zgłoszenie na adres: wps@bialystok.uw.gov.pl lub skontaktować się pod numerem telefonu 85 743 92 61.
– Cały czas podejmujemy działania, aby zwiększyć bazę łóżek dla pacjentów z COVID-19. W tej chwili łóżek nam nie brakuje, ale mamy na uwadze dynamikę epidemii. Chcemy przy tym utrzymać równowagę bezpieczeństwa i opieki medycznej również dla osób niezakażonych – podkreślał wojewoda.
Oprócz zapewnienia miejsc hospitalizacji dla pacjentów z COVID-19 w dotychczas istniejących szpitalach w całym województwie, trwają prace nad utworzeniem szpitali tymczasowych w Białymstoku – w hali sportowej UMB i przy oddziale zakaźnym Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
– Wiemy, z jakimi problemami borykają się szpitale, wiemy o brakach kadry medycznej z powodu zakażeń, kwarantanny. Staramy się w miarę możliwości wspierać te placówki, a jednocześnie prosimy o pomoc tych, którzy mogą jeszcze włączyć się w walkę z epidemią koronawirusa – podsumował wojewoda.
Osoby, które zakażenie koronawirusem przechodzą łagodnie i nie wymagają hospitalizacji, ale nie mogę odbyć izolacji w domu (np. z powodu domowników, którzy są w grupie ryzyka) – mogą być skierowani do izolatorium. Na dzień 30.10 działa siedem takich placówek w regionie, które są pod nadzorem szpitali. Są w nich 343 miejsca.
Red. OKO
Fot. Podlaskie24.pl/PUW
PUW