– Wiosną i jesienią ludzie tutaj grzęźli w błocie. Trzeba było przyjeżdżać i ich wyciągać. Obecnie to jest inny świat – nie kryje radości pan Sławomir Józwowicz. Blisko kilometr asfaltowej nawierzchni, wjazdy na posesje i stalowe barierki – dziś oficjalnie oddano do użytku drogę powiatową na odcinku Żuki-Pasynki i Pasynki-Zagruszany. Wartość inwestycji to ponad 1,2 mln zł.
Gmina Zabłudów to jedna z większych obszarowo gmin na terenie kraju a długość dróg wynosi około 700 km. Niestety, ich stan nie jest zadowalający.
– To jest jeden z problemów, z którym się borykamy, ponieważ tak duża powierzchnia generuje olbrzymie koszty. Oddana dziś do użytku droga daje mieszkańcom Żuk możliwość skomunikowania się z DK 19 za pośrednictwem Zagruszan albo Zwierek. Około 570 tysięcy, to kwota na tę inwestycję, która pochodzi z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Pozostałą kwotą podzieliliśmy się z powiatem, ponieważ znajdujemy się na odcinku drogi powiatowej. Nasz wkład – w przeliczeniu na poszczególne jednostki, to około 320 tysięcy złotych – mówi burmistrz Zabłudowa, Adam Tomanek.
To nie koniec drogowych inwestycji w gminie Zabłudów.
– Dodam, że udało nam się pozyskać środki na przebudowę odcinka łączącego Zabłudów z miejscowością Pasynki – zapowiedział włodarz.
Takiego wsparcia finansowego, jak teraz, samorządy nie miały nigdy.
–Pojawiły się środki rządowe i kondycja samorządów w Polsce poprawiła się dzięki tym środkom. Tak naprawdę budujemy drogi – i powiat i gmina – za 25 procent wartości – jeżeli są to oczywiście inwestycje wspólne. Takiego wsparcia finansowego dla samorządów nie było do tej pory – zauważył Jan Perkowski, starosta Powiatu Białostockiego.
Z nowej drogi cieszą się mieszkańcy.
– Mieliśmy wielki kłopot, jeżeli chodzi o tę drogę – m.in. powybijane szyby, bo wiadomo, że spod kół wyskakiwały kamienie. Teraz dziękujemy wszystkim – Powiatowi, burmistrzowi Zabłudowa – podkreślał Sławomir Józwowicz, sołtys wsi Żuki.
Red. Marta Śliwińska
Fot. Marta Śliwańska/Podlaskie24.pl
