W związku z epidemią koronawirusa, wiele osób zrezygnowało z oddawania krwi. Jednak dla dziecięcych pacjentów z Kliniki Pediatrii Onkologii i Hematologii UDSK w Białymstoku krew oznacza życie.
„Krew ratuje życie – każdy zna to hasło, ale dziś jest aktualne jak nigdy. Nawet nie chcemy wyobrażać sobie sytuacji, w której jej zabraknie na dziecięcej onkologii. Tymczasem dawcy ograniczają wizyty w placówkach Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z obawy przed koronawirusem” – pisze fundacja Pomóż Im, opiekująca się Kliniką.
Jednak czy jest się czego obawiać?
Fundacja twierdzi, że nie. Jak możemy przeczytać na stronie www.pomozim.org.pl, obawy są całkowicie nieuzasadnione.
„Jak podkreślają fachowcy z RCKiK oddawanie krwi jest zupełnie bezpieczne, a w centrach wprowadzono dodatkowe środki ochrony dawców. Dotrzeć do centrów można natomiast unikając kontaktów z innymi„
Klinika onkologiczna jest odizolowana przez epidemię. Wolontariusze wymyślili jednak sposób, aby spotykać się z dziećmi – robią to poprzez internet i działające za jego pomocą komunikatory. To na jakiś czas powinno zastąpić możliwość spotkania się z dziećmi „w realu”. Jednak krwi nie da się przesłać przez internet.
Dlatego dzieci z białostockiej onkologii postanowiły nagrać wiersz i opublikować na serwisie YouTube.
Pacjenci Kliniki Pediatrii Onkologii i Hematologii UDSK: Marysia, Kacper, Staś, Dominik, Gracjan oraz Agnieszka, mama Marysi przedstawili na filmie wiersz, napisany specjalnie przez dr Małgorzatę Sawicką-Żukowską. Możecie go zobaczyć na dole artykułu.
Pamiętajmy, że na stronach centrów krwiodawstwa zamieszczone są informacje dotyczące bieżącego stanu zapasów krwi. Godziny otwarcia placówek i harmonogram akcji pobierania krwi również znajdziemy na stronie www.rckik.bialystok.pl.
https://www.youtube.com/watch?v=0tZPqWS32k8
Red. Kamil Dąbrowski
Fot. Fundacja Pomóż Im www.pomozim.org.pl
