Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta-czyli wyborcza afera płotowa.

Baner z podobizną Krzysztofa Truskolaskiego(Koalicja Obywatelska)- syna Tadeusza Truskolaskiego zawisł na prywatnym płocie Krzysztofa Jurgiela. Porozumienia ponad podziałami? Nic bardziej mylnego.

Krzysztof Truskolaski słusznie postanowił wykorzystać słowa Krzysztofa Jurgiela, który pytany na konferencji prasowej czy i dlaczego pozwolił powiesić banner wyrzuconego z PiS-u Jana Dobrzyńskiego odparł, że

,,Jest to prawda. Każdy kto chce czy z prawicy, czy z lewicy mogę powiesić. To nie jest dla mnie problem. Niech się każdy reklamuje„.

Tymczasem prawdą jest, że Dobrzyński to wieloletni współpracownik i człowiek Krzysztofa Jurgiela (teraz europarlamentarzysty). Jan Dobrzyński startuje z własnego komitetu o nazwie Zjednoczona Prawica, co może sugerować wyborcom związki z PiS-em. Za to został usunięty z partii.

Jan Dobrzyński usunięty z Prawa i Sprawiedliwości

 

Wykorzystał to skrzętnie sztab kandydującego z opozycyjnej wobec PiS Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Truskolaskiego. Jeden zero dla sztabu!

Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta

Prawo i Sprawiedliwość nie poparło kontrowersyjnego i zawieszonego w prawach członka partii Jana Dobrzyńskiego.

PiS popiera młodego wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Białegostoku Mariusza Krzysztofa Gromkę. Nie wszystkim starym działaczom jest to w smak. Inni nie wiedzą jak się zadeklarować. Dlatego konformistycznie wieszają banery także ,,Janka – banity”.

Wykorzystuje to umiejętnie  Koalicja Obywatelska.

Jej kandydat na senatora Zbigniew Nikitorowicz oświadcza wszędzie, że jego głównym kontrkandydatem jest Dobrzyński. O Mariuszu Gromce – trudniejszym przeciwniku nawet nie wspominając.

Tymczasem wyborcza arytmetyka jest nieubłagana.

Zmylony i nieświadomy tych rozgrywek wyborca prawicy, tak jak omamiony reklamami klient może wybrać podróbkę a nie oryginał.

Bo głosy oddane na Jana Dobrzyńskiego wzmacniają tak naprawdę Koalicję Obywatelską i jej kandydata.

Dlatego w kampanię na rzecz kandydata Prawa i Sprawiedliwości włączył się sam Jarosław Kaczyński. W spocie przypomina, że jedynym kandydatem PiS i Zjednoczonej Prawicy jest Mariusz Krzysztof Gromko.

Czy Krzysztof Jurgiel odpowie za swobodę w wypożyczaniu swojego płota przeciwnikom PiS? Dowiemy się już po wyborach. Jedno jest pewne. Chcesz się dowiedzieć co się dzieje w podlaskiej polityce – podejdź no do płota!

 

Red. OKO

Fot. Facebook

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy