W niedzielę (30.10) za sprawą frontu atmosferycznego dzielącego Polskę po przekątnej, na południowym zachodzie możliwe są temperatury do 24 stopni Celsjusza, gdy na Suwalszczyźnie maksymalna temperatura będzie o dziesięć stopni niższa.
Według prognozy Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, w niedzielę Polska będzie na skraju klina wyżowego z centrum nad Bałkanami. Przez kraj będzie przebiegał front atmosferyczny oddzielający chłodniejsze masy powietrza na północy od bardzo ciepłego, zwrotnikowego powietrza na południu.
W dzień zachmurzenie małe i umiarkowane, na północy i wschodzie przejściowo duże
Od Pomorza po Podkarpacie lokalnie słabe opady deszczu
Temperatura od 13°C na Suwalszczyźnie do 24°C na Dolnym Śląsku. Wiatr na ogół słaby, zmienny, na północnym wschodzie umiarkowany, zachodni#IMGW pic.twitter.com/tLfx9gu3Tl— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) October 30, 2022
„Jeżeli w niedzielę spojrzymy na mapę pogodową kraju, to zobaczymy linię frontu atmosferycznego idącego po przekątnej Polski od Pomorza Zachodniego, przez centrum, do Podkarpacia. Wzdłuż tej linii mogą wystąpić bardzo słabe opady deszczu, a rano utrzymywać się mgły. Najniższa temperatura maksymalna w ciągu dnia prognozowana jest na Suwalszczyźnie i Podlasiu, gdzie termometry mogą wskazać około 13 stopni Celsjusza. W centrum spodziewamy się 17-18 stopni, a na południowym zachodzie nawet 24 stopni. Wiatr będzie słaby, zmienny, tylko na północnym wschodzie umiarkowany” – powiedziała PAP Małgorzata Tomczuk, synoptyk IMGW-PIB.
Noc z niedzieli na poniedziałek będzie mglista
W wielu miejscach spodziewane są mgły ograniczające widzialność do zaledwie stu metrów. Temperatura minimalna wyniesie od 3 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie i dolinach karpackich, przez 4-6 stopni na wschodzie kraju i 8-10 w centrum, do 12 na zachodzie. Wiatr będzie słaby, zmienny. (PAP)
Red. M.L.
Fot. Podlaskie24.pl
PAP Regiony