Mieszkańcy Kruszynian nie chcą kurników. Protestują

W poniedziałek Urząd Miejski w Krynkach wydał decyzję środowiskową dotycząca budowy dwóch kurników pod Kruszynianami . Budynki mają powstać na działce 3/19 w obrębie Kruszyniany, około 1500 metrów od zabudowań wsi. Łącznie inwestor zamierza hodować tam 89 tys. kur.

,,W ten sposób okolica pięknego polskiego meczetu i tatarskiej jurty może zmienić się w zagłębie hodowli brojlerów, żyjących zaledwie 6 tygodni, tuczonych w koszmarnych warunkach kurczaków.Żegnaj turystyko w Kruszynianach? Kurniki, według protestujących, oznaczają koniec dla Tatarów (i nie tylko) żyjących w Kruszynianach, koniec dla rodzin żyjących z agroturystyki, koniec dla zrównoważonego rolnictwa.„- pisze na Facebooku bloger przedstawiający się jako Islamista

To niejedyna kurza inwestycja w gminie Krynki. Jedną z nich zainteresował się nawet Rzecznik Praw Obywatelskich. Niedaleko Kruszynian działa Stowarzyszenie Dolina Nietupy, które stara się powstrzymać budowę przemysłowych kurników. Protestujący zachęcają do przyłączenia się do protestów:

,,Wy także możecie się przyłączyć do protestów!

Wystarczy wysłać mejla na adres: kancelaria@krynki.pl (z kopią: zarzad.nietupa@gmail.com).

Treść mejla może brzmieć np. tak:

Szanowna Pani Burmistrz,

ja niżej podpisana/y stanowczo sprzeciwiam się budowie na terenie południowej części Gminy Krynki w obrębie wsi Kruszyniany przemysłowej fermy drobiu.

Taka ferma stwarza zagrożenie nie tylko dla absolutnie wyjątkowej lokalnej przyrody, krajobrazu, ale także dla mieszkańców gminy i ich bytu. Gmina Krynki ma niezwykłe walory przyrodnicze, krajobrazowe i kulturowe, które powinny zostać zachowane. Inwestycja w postaci fermy drobiu spowoduje drastyczne zanieczyszczenie okolicy, odór oparów amoniaku i siarkowodoru, zanieczyszczenie wód gruntowych i rzek oraz zagrożenie epidemiologiczne.

W imieniu mieszkańców tych pięknych okolic dziękujemy!„- czytamy w internetowej odezwie.

Wcześniej już kilka razy mieszkańcy Kruszynian protestowali przeciwko budowie kurników:

Tatarzy obawiają się budowy kurników w Kruszynianach