Narwiański Park Narodowy. Pracownicy ratowali osłabioną sarnę

Pracownicy parku zdecydowali się na ratowanie osłabionego koziołka. Zwierzę dopadło zimowe osłabienie. Podczas tegorocznej zimy nie jest łatwo ani ludziom, ani zwierzętom.

Kilka dni temu dostaliśmy zgłoszenie o osłabionej sarnie leżącej w polu. Podczas kontroli zastaliśmy kompletnie wycieńczonego młodego koziołka ? niezdolnego nawet do ucieczki ☹️ Z jednej strony, ktoś może powiedzieć, że jest to część tzw. doboru naturalnego, my jednak podjęliśmy decyzję o interwencji.

Wszystko skończyło się szczęśliwie – zastrzyki witamin i sterydów, trochę siana do ogrzania oraz „posiłek regeneracyjny” w postaci marchwi, buraków i ziemniaków sprawiły to, że następnego dnia koziołek cieszył się towarzystwem swojego stada ?????

Wyrażamy ogromną wdzięczność za pomoc Przychodni Weterynaryjnej Pilawscy w Łapach – jesteście wspaniałymi ludźmi o ogromnych sercach <3 <3 ??

Zima, nawet łagodna, może być prawdziwym wyzwaniem dla zwierząt. Brak pokarmu, niska temperatura oraz utrudnione przemieszczanie się zmuszają do intensywnej walki o przetrwanie. Ostatnie śnieżyce spowodowały powstanie grubej i zbitej skorupy śniegu na polach i łąkach.

To bardzo utrudnia zdobywanie pokarmu ssakom kopytnym, w tym dla najpospolitszego w krajobrazie Parku – sarny.

Zwierzęta te wówczas gromadzą się w stada (do 15-20 osobników), bo w takich gromadach łatwiej jest wygrzebać pokarm z pod tak grubego kożucha śnieżnego. Mimo to, szczególnie młode osobniki mogą być narażone na niedożywienie.

Pracownicy mają jednak także rady dla zwykłych turystów:

Pamiętajcie! Nie próbujcie pomagać sami ‼️ Jeśli znajdziecie kiedyś osłabione zwierzę, poinformujcie służby weterynaryjne albo najbliższy ośrodek rehabilitacji zwierząt.