Po spotkaniu rodziców, dyrekcji szkoły z Burmistrzem Choroszczy Robert Wardziński mówi o nieporozumieniu i zapowiada nie będzie łączenia klas trzecich i czwartych.
To dobra decyzja dla uczniów i rodziców – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Choroszczy Ewa Zawistowska.
Zmiany mogą dotyczyć obecnych klas piątych. Ewentualne łączenie oddziałów zależeć będzie od liczby chętnych do nauki w klasie sportowej.
Choroszcz. Rodzice nie chcą łączenia klas IV!
Urząd Gminy wydał oświadczenie po spotkaniu. Oto jego fragment :
Przedmiotem spotkania były kwestie restrukturyzacyjne wynikające z przeprowadzonego audytu oświaty w Gminie Choroszcz w roku 2021.
Podczas spotkania Burmistrz Choroszczy wyjaśnił, iż przeprowadzony audyt wskazał wysokie koszty prowadzenia oświaty w gminie Choroszcz i, co prawda, dokument zarekomendował oszczędności w postaci ewentualnego łączenia klas, jednak samorząd postanowił odstąpić od części zaleconych zmian.
To oznacza, że obecne klasy III i IV w przyszłym roku szkolnym 2022/2023 pozostaną w swoich obecnych kształtach i liczebnościach. Od początku też zakładano, ze względu na egzaminy 8-klasisty, obecne klasy VII i VIII będą pracować w ustalonym trybie, by uczniom zapewnić możliwość korzystania z dodatkowych zajęć pozalekcyjnych, wyznaczanych zwykle w godzinach popołudniowych. Bez zmian pozostanie także wyodrębnianie w każdym z roczników klas sportowych – sport bowiem od 2015 roku pozytywnie zaistniał w systemie edukacji gminy Choroszcz. I taki trend będzie nadal kontynuowany.
Co więcej, Burmistrz Choroszczy planuje, by klasy sportowe utrzymać w Gminie Choroszcz w rocznikach IV-VI. Dodatkowo, Burmistrz Choroszczy potwierdził, iż nabór do klas sportowych wszystkich roczników jest otwarty, a więc rodzice, którzy chcieliby sprofilować i wpłynąć na rozwój sportowy swoich pociech, stale mogą dołączać dzieci do istniejących klas portowych.
W tym kontekście otwarte pozostają zmiany w liczbie oddziałów obecnych klas V – tu łączenie klas może zostać przeprowadzone, jeżeli zwiększyłaby się liczba uczniów w klasie sportowej.
Burmistrz Choroszczy zapewnił jednak, że Gmina Choroszcz będzie się starać, by w przyszłości liczba uczniów w poszczególnych kasach nie przekraczała 30 osób, chyba, że nieznacznie – ale tylko w uzasadnionych przypadkach i z woli rodziców.
Szukanie oszczędności w oświacie w gminie Choroszcz nigdy nie było celem samym w sobie – mówi Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński. Trzeba jednak wiedzieć, że od wielu lat jest ona jednym z bardziej finansochłonnych obszarów rozwoju gminy.
Zresztą nie tylko w naszej gminie – wiele samorządów boryka się ze zwiększeniem wydatków na ten cel, i jest to fakt obiektywny. Jednak oświata nie jest – i nigdy nie była – traktowana jako koszt – zdecydowanie bardziej jako inwestycja: w dzieci, a poprzez nie – w przyszłość gminy, regionu i kraju – dodaje burmistrz Choroszczy .
Red. OKO
Fot. Podlaskie24.pl
