Od 15 lutego PKS-em na trasie Łomża - Nowogród - Łomża

Do Łomży jeżdżą autobusy PKS. Samorząd Nowogrodu podpisał umowę ze spółką PKS Nova

Od dziś (15.02) mieszkańcy Nowogrodu mogą dotrzeć do Łomży autobusami. Do końca 2020 r. linię tę obsługiwało łomżyńskie MPK. Władze obu miast nie doszły jednak do porozumienia w sprawie jej współfinansowania, i od początku 2021 r. linia numer dziewięć przestała funkcjonować.

– Samorząd Nowogrodu podpisał umowę ze spółką PKS Nova, która przejęła te obowiązki puszczając siedem autobusów do Nowogrodu i trzy kolejne przez Nowogród do Zbójnej – poinformował burmistrz Nowogrodu Grzegorz Palka.

Pierwszy z nich wyrusza w trasę o godz. 6:00, a ostatni o 19:00. Autobusy kursują w godzinach podobnych do dawnej „dziewiątki”.

„W związku z uzyskanym dofinansowaniem z rządowego funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej PKS Nova S.A. informuje, że od poniedziałku 15.02.2021 roku uruchamia nowe połączenia na trasach: Łomża – Nowogród, przez Mątwicę oraz Łomża – Zbójna, przez Nowogród. Niestety w pierwszym etapie nie będzie możliwy przejazd po starej trasie linii nr 9 MPK.

Pomimo braku w chwili obecnej zgody na korzystanie z przystanków autobusowych na obszarze Łomży liczę na to, że Pan Prezydent Mariusz Chrzanowski oraz Radni Rady Miejskiej w Łomży wspierając uczniów ŁOMŻYŃSKICH szkół średnich (m. in. naszych mieszkańców) zmienią zdanie i autobusy PKS NOVA S.A. dojadą choćby pod „MECHANIAK”, który jest mi szczególnie bliski „ – pisze na swoim fanpage’u burmistrz Nowogrodu Grzegorz Palka.

„Jestem przekonany, że Panu Prezydentowi zależy rownież na tym by np. Panie pielęgniarki mogły dotrzeć do pracy w ŁOMŻYŃSKIM szpitalu. Mam nadzieję, że nie mniej ważni są mieszkańcy miasta Łomży, którzy dojeżdżają do pracy do Kupisk i Nowogrodu (np. do Skansenu Kurpiowskiego podlegającego pod instytucję miasta Łomży). Podsumowując przykre jest to, że powyższe argumenty nie docierały do Panów Prezydentów i musieliśmy szukać innych rozwiązań. Początek będzie bardzo trudny, ale liczę na to, że za jakiś czas wszystko będzie realizowane zgodnie z oczekiwaniami pasażerów” – dodaje z nadzieją Grzegorz Palka.