Problem dotyczy ponad 7 tysięcy rolników z całej Polski, którzy kupili te ciągniki, Starostwa je rejestrowały.Nagle okazało, że pojazdy te nie spełniają wymagań Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 167/2013 dotyczących homologacji. Teraz to rolnicy ponoszą konsekwencje, ponieważ prawo wymaga wycofania traktorów z użytkowania.
Dlaczego to rolnicy mają cierpieć za błędy urzędników i sprzedawców? Kupowali sprzęt w dobrej wierze, legalnie zarejestrowany w Polsce, który był dla nich ekonomicznie uzasadnionym wyborem. Dla wielu to kluczowe narzędzie pracy – jego utrata oznacza paraliż gospodarstwa.
Okazało się ,że urzędowe decyzje o rejestracji tych pojazdów były niezgodne z prawem, ponieważ brakowało europejskiej homologacji wymaganej przy wprowadzeniu pojazdów spoza UE. I to nie urzędnicy czy importer, ale rolnicy są teraz zmuszeni do zezłomowania ciągników, które kupili na kredyt często jako podstawowe maszyny w gospodarstwie
Winę ponoszą głównie starostwa powiatowe, które zarejestrowały traktory bez wymaganych certyfikatów. Współodpowiedzialność ponoszą również dystrybutorzy i importerzy, którzy nie dostarczyli odpowiednich dokumentów, w tym świadectwa zgodności WE. Jednak to rolnicy, którzy w dobrej wierze nabyli te maszyny, teraz stają w obliczu konieczności ich zezłomowania.
Red. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska
Fot. Małgorzata Kotarska-Ołdakowska Podlaskie24.pl