Przedsiębiorcy mają dość. Białostoccy restauratorzy otworzyli lokale

Przedsiębiorcy mają dość. Białostoccy restauratorzy otworzyli lokale

W Białymstoku, według Interaktywnej Mapy Wolnego Biznesu, stworzonej w ramach akcji OtwieraMY, strajkują lokale takie jak: Kluby Rokoko 2.0, Rokoko Cubano, SkyClub, siłownia Relax, Zjeżdżalnia Białystok, pub Pijalnia Wódki i Piwa oraz kawiarnie Kafejeto i Nocne Pieczenie-Cafe. Właściciel lokalu Kafejeto Arkadiusz Klinicki oraz właścicielka lokalu Nocne Pieczenie-Cafe Marta Mężyńska opowiedzieli nam o tym, co spotkało ich biznesy w trakcie pandemii.

 

Akcja OtwieraMY

Akcja OtwieraMY,  polega na otwarciu się przez lokale z branży fitnessu, hotelarstwa, rozrywki, gastronomii i turystyki. Jak poinformował portal Business Insider, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej Agata Wojtowicz mówi – „Desperacja społeczeństwa narasta, ponieważ nie widać wyjścia z tej sytuacji. Nie ma żadnej jasnej deklaracji rządowej, kiedy te obostrzenia się skończą i są niekonsekwentnie przedłużane. Przedsiębiorcy przestali już wierzyć w zapowiedzi rządu, bo mieli nadzieję na odblokowanie gospodarki po 17 stycznia”
Zapalnikiem do strajku przedsiębiorców, był także wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. Sanepid miał nałożyć karę na fryzjera, który udzielał swojej usługi, pomimo zakazu.

Jak można przeczytać w uzasadnieniu wyroku WSA w Opolu, sprawa miała wyglądać w taki sposób – „W dniu 23 kwietnia 2020 r. do organu I instancji wpłynęła notatka urzędowa, z Komisariatu Policji w […] , z której wynikało, że w dniu 22 kwietnia 2020 r. H. L. w zakładzie fryzjerskim w […] , ul. […] dokonywał strzyżenia klienta M. D. Autor notatki podkreślił, że w chwili podjęcia interwencji przez Policję H. L., jak i jego klient, nie stosowali się do obowiązku zakrywania ust i nosa. Po zakończonej interwencji skarżący zaprzestał działalność i zamknął zakład”.

Sąd jednak umorzył postępowanie administracyjne, a wyżej wspomniany fryzjer nie został ukarany.

W uzasadnieniu wyroku na stronie Naczelnego Sądu Administracyjnego możemy przeczytać (Sygnatura wyroku to „II SA/Op 219/20”)

„Zgodnie z art. 233 ust. 3 Konstytucji RP, ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 (wolność działalności gospodarczej), art. 41 ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 (nienaruszalność mieszkania), art. 52 ust. 1 (wolność poruszania się i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art. 59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo własności), art. 65 ust. 1 (wolność pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku).

Rada Ministrów zrezygnowała z formalnego i przewidzianego w art. 232 Konstytucji RP wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Uznała, że przyznane jej zwykłe środki konstytucyjne w rozumieniu art. 228 ust. 1 Konstytucji są wystarczające, aby opanować istniejący stan epidemii. Dlatego do uregulowań prawnych dotyczących ograniczeń praw i wolności człowieka i obywatela mają zastosowanie wszystkie konstytucyjne i legislacyjne zasady, obowiązujące poza regulacjami właściwymi dla stanów nadzwyczajnych z Rozdziału XI Konstytucji RP. W związku z tym w celu wprowadzenia ograniczeń wolności i praw człowieka nie można powoływać się na nadzwyczajne okoliczności, uzasadniające szczególne rozwiązania prawne oraz okolicznościami tymi nie można usprawiedliwiać daleko idących ograniczeń swobód obywatelskich wprowadzanych w formie rozporządzeń”

Właśnie to zmotywowało przedsiębiorców z całej Polski do wzięcia udziału w strajku i otworzenia swoich lokali.

Strajk Białostockich przedsiębiorców

Jak poinformował Arkadiusz Klinicki, właściciel kawiarni Kafejeto:

„Przy pierwszym lockdownie, jeszcze jakoś przetrwałem. Przy drugim lockdownie, fizycznie nie podołałem. Skończyły mi się pieniądze na czekanie na jakiekolwiek wsparcie od rządu. Na chwilę obecną byłem zmuszony finansowo, do tego, żeby się otworzyć i namawiam innych, aby się otworzyli – Na chwilę obecną jestem przekonany, że prawo jest po stronie przedsiębiorców”. 

Dodaje również, że pomoc, którą miałby otrzymać na dzień 24.01, nie starczyłaby mu nawet na pokrycie kosztów stałych, które poniósł przez październik, listopad, grudzień i styczeń. W takim rozrachunku Pan Arkadiusz wychodzi na tym stratny. Pani Marta Mężyńska, właścicielka lokalu „Nocne Pieczenie-Cafe” powiedziała, że „Gdyby ta pomoc miała mieć jakikolwiek sens, powinna być comiesięczna, z dodatkowym zerem w sumie. Przy kosztach prowadzenia działalności i stratach, które ponosimy, to kwota 5 tysięcy złotych, kolokwialnie mówiąc, jest na waciki”

Zobacz film:

 

Biorąc pod uwagę wyżej wspomniany wyrok sądu, restauratorzy nie powinni się obawiać konsekwencji.

Jednak strzeżonego Pan Bóg strzeże, dlatego zawsze warto mieć plan awaryjny.

„Udostępniamy salę konsumencką kawiarni Kafejeto, wszystkim osobom chcącym rozważyć wstąpienie do partii Strajk Przedsiębiorców. Według ustawy o partiach wszelkie spotkania partyjne nie są objęte obostrzeniami. Czyli spotkania w tej kawiarni, podlegają tej ustawie” – dodaje właściciel Kafejeto.

Natomiast Marta Mężyńska, właścicielka kawiarni „Nocne Pieczenie” informuje o ich sposobie:
 „Od wielu lat prowadzę szkolenia, możemy was przeszkolić ze wszystkiego, między innymi z obsługi sztućców czy ze sposobu jedzenia monoporcji”.

 Warto również wspomnieć o lokalu Pijalnia Wódki i Piwa, który organizuje ,,szkolenia BHP” i nie tylko

Jak możemy przeczytać na ich stronie na Facebooku:
„Oficjalnie informujemy, że rozpoczynamy w Białostockiej Pijalni Wódki i Piwa cykl warsztatów i szkoleń, które pozwolą Wam zachować zdrowie, a już na pewno zdrowie psychiczne! ?
Jak każda szanująca się instytucja zaczynamy szkoleniem BHP pt.
„ Utrzymywanie wysokiej temperatury w otoczeniu chłodnych cieczy” ?
Zaczynamy w piątek 22.01.2021 roku, w Pijalni Wódki i Piwa w Białymstoku od godz. 16.00! ?
Temat niezwykle poważny i obszerny, dlatego też dywagacje trwać będą cały tydzień, aż do całkowitego wyczerpania tematu. ?Wtedy zapraszamy na kolejne warszataty o których będziemy na bieżąco informować, podejmiemy między innymi takie tematy jak:
1. 'Ae sie Naebaem’ – warsztat wokalno-aktorski
2. Alkoholizacja – fakt czy mit? – wykład
3. Szklanka do połowy pełna czy pusta? – szkolenie z zakresu filozofii 
4. Podatek cukrowy w praktyce, czyli alternatywne metody zapijania alkoholu”
Pomysły są bardzo ciekawe i kreatywne. W końcu jak mówi pewne powiedzenie – „Polak Potrafi”.

Odskocznia dla zmęczonych pandemią Białostoczan

Wiele osób tęskni za normalnością, za czasami przed covidem. Rzeczą, która najbardziej kojarzy się z tymi czasami, jest możliwość normalnego pójścia do lokalu i spędzenia w nim czasu jako gość. Jak twierdzi Pan Arkadiusz:

„Wczoraj miałem taką Panią, goszczącą w moim lokalu, która podeszła do mnie i stwierdziła, że prawdziwym powodem otwierania się takich firm jak moja, jest ulga psychiczna dla społeczeństwa. Dodała, że wszyscy są już zmęczeni i była wdzięczna firmom, które się otwierają za poprawę nastroju psychicznego”

Pani Marta powiedziała, że w ostatnich tygodniach, klienci sami dopytywali się, czy mogą zająć miejsce przy stoliku. Poinformowała także, że pierwszymi klientami, którzy zajęli miejsce przy stoliku, nie byli młodzi ludzie, a para seniorów. Dodaje także:

„Podczas gdy też udzielali wywiadu, padły bardzo wymowne słowa – My chcemy normalności. Każdy tego chce, czy ma się 25, czy 65 lat”

Przedsiębiorcy są zmęczeni ciągłym otwieraniem i zamykaniem ich działalności. Pozostają przez cały czas niepewni – nikt nie wie, kiedy lokale mogą zostać otwarte. Warto również zaznaczyć, że wymyślenie pomysłu na lokal i jego realizacja, to proces trudny i niewdzięczny.

Red. Maciej Walesiuk

Fot. Kamil Dąbrowski

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy