Rodzice małego Wiktorka Wiśniewskiego, chorego na SMA (rdzeniowy zanik mięśni) chłopczyka z Grajewa, toczą nierówną walkę z czasem. Nagrodą w tym wyścigu jest życie. Mały Wiktor musi otrzymać najdroższy lek świata, który trzeba podać zanim dziecko osiągnie 13.5 kilograma masy ciała. To nie jedyny wymóg- terapia genowa, bo o niej mowa, kosztuje 10 milionów złotych. To dla rodziców Wiktora nieosiągalna kwota.
Na wieść o chorobie chłopca ludzie ruszyli z pomocą- organizowane są zbiórki, kiermasze i inne inicjatywy, żeby tylko na czas uzbierać kosmiczną sumę. Kolejną z nich jest #challengedobra – fejsbukowa akcja „Przybij piątkę Wiktorkowi”, która powstała z inicjatywy Centrum Wolontariatu „Młodzi dla Grajewa”. Polega ona na wykonaniu zdjęcia gestu otwartej dłoni oraz wsparciu finansowym zbiórki. Uczestnicy nominują kolejne osoby do wzięcia udziału, a nominowany ma 48 godzin na reakcję. Wyzwanie podjęli już włodarze Grajewa, strażacy, szkoły, przedszkola, sklepy, świetlice wiejskie i wiele instytucji.
Ale na nominację nie trzeba czekać- niektórzy z własnej inicjatywy podejmują wyzwanie oznaczając znajomych. Zebranych pieniędzy jest dzięki temu coraz więcej, ale do osiągnięcia 10 milionów jest jeszcze bardzo daleko. Dziś na stronie zbiórki pojawił się film udostępniony przez tatę chorego chłopca.
Rdzeniowy zanik mięśni to nieuleczalna, uwarunkowana genetycznie choroba, która początkowo osłabia a następnie powoduje zanik mięśni. Terapia refundowana przez NFZ jest bardzo bolesna i nie leczy choroby, jest w stanie jedynie w pewnym stopniu zahamować jej rozwój. Każdy z nas może pomóc, wystarczy wziąć udział w zbiórce: https://www.siepomaga.pl/wiktor-sma
Do tej pory na rzecz Wiktorka udało się zebrać ponad 400 tysięcy złotych.
Red. R.E
Siepomaga
