Razem taniej. Białystok i gminy ościenne wspólnie kupią prąd

Białystok i dziewięć ościennych gmin podpisało, jako Białostocki Obszar Funkcjonalny, dwuletnią umowę z PGE Obrót SA na zakup energii elektrycznej. Zapłacą za nią 38,2 mln zł – to o 11,5 mln zł więcej niż w przypadku poprzedniej umowy. W stosunku do lat 2018-2019, koszty wzrosły o ok. 42 procent.

To druga taka umowa. Pierwsza obowiązuje do końca 2019 r.

W skład grupy zakupowej wchodzą gminy: Białystok, Choroszcz, Czarna Białostocka, Dobrzyniewo Duże, Juchnowiec Kościelny, Łapy, Supraśl, Turośń Kościelna, Wasilków, Zabłudów. Umowa obejmuje 2756 liczników (punktów poboru energii), a łączna kwota całego przetargu to ponad 38 mln 238 tys. zł.

„Mimo znaczących podwyżek ceny prądu w ostatnich dwóch latach gminy skupione w Białostockim Obszarze Funkcjonalnym ponownie uzyskały lepsze warunki, niż gdyby kupowały energię samodzielnie. Cena, jaką będziemy płacić za prąd, jest niższa niż uzyskana przez inne grupy zakupowe” – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Dzięki umowie energię elektryczną w ustalonej cenie będzie miało 166 jednostek organizacyjnych w Białymstoku i 67 w pozostałych gminach.

Wspólnym zakupem prądu został objęty Urząd Miejski i jednostki organizacyjne miasta w Białymstoku, w sumie – 1252 liczniki. Miasto zapłaci za to ponad 29 mln 100 tys. zł. Pozostałe gminy z Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego podpisały umowę na 1504 liczniki. Za energię zapłacą ponad 9 mln 138 tys. zł.

Nowe stawki będą obowiązywały od 1 stycznia 2020 r. do końca 2021 r.

„Dla nas jest to gwarancja cen. W ciągu dwóch lat będziemy mieć zagwarantowaną cenę 37 groszy za kWh. Jest to dla nas ważne. W grupie jest siła i razem możemy więcej. Im większa grupa zakupowa, tym jesteśmy atrakcyjniejsi dla dostawców. Poprzednia umowa była bardziej atrakcyjna, ponieważ 1 kWh kosztowała nas 22 grosze” – zauważył Wojciech Cybulski, wójt gminy Dobrzyniewo Duże.

Umowa dotyczy zakupu 101 gigawatogodzin (GWh) energii elektrycznej. To o 10 procent mniej, niż w dotychczasowej umowie.

„Trudno mówić o kwotowych oszczędnościach, ale na pewno im więcej podmiotów przystępuje do przetargu, im więcej kWh jest brane pod uwagę, to ta cena musi być niższa. Nie wydaje mi się, że gdyby gminy występowały samodzielnie, dostałyby niższą cenę. Wzrasta ilość punktów, ale zmniejsza się zapotrzebowanie, ponieważ wszystkie gminy, w tym gmina Łapy, przechodzą cały czas na żarówki ledowe czy energooszczędne. Przykład tego przetargu – w ciągu dwóch lat zużycie energii spadło o 10 procent. To jest bardzo dobre. Raz, że mamy niższe ceny dzięki temu, że nas jest więcej, a dwa, że zużywamy mniej energii, a taki trend powinien być zachowany. Jestem przekonany, że jest to cena konkurencyjna” – podkreślał Krzysztof Gołaszewski, burmistrz Łap.

W ramach BOF-u średnia cena za kWh wynosi 0,3772 zł. Dla porównania: ceny w innych grupach zakupowych są wyższe. Na przykład w Grupie Zakupowej Miasta Bydgoszcz cena wynosi 0,4369 zł (przy takiej stawce BOF zapłaciłby za prąd o ponad 6 mln zł więcej. W Grupie Zakupowej UM Olsztyn – 0,3977 zł (zapłacilibyśmy o ok. 2 mln zł więcej), a w Krakowskiej Grupie Zakupowej – 0,3926 zł (o 1,5 mln zł więcej).

Różnica w cenie energii elektrycznej między 2018-2019 a 2020-2021 to prawie 11,5 mln zł. Białystok zapłaci o 8,7 mln zł więcej, a pozostałe gminy o 2,7 mln zł więcej.