O godzinie 11 przy fontannie na Rynku Kościuszki Robert Tyszkiewicz, poseł Platformy Obywatelskiej i przewodniczący Regionu Podlaskiego PO, zwołał konferencję prasową, aby domagać się rekompensaty dla samorządów. Chodzi o zdewastowane drogi na pograniczu polsko-białoruskim.
Poseł zwrócił się do samorządów, aby dostarczyli szacunkowe straty
„W ubiegłym tygodniu zwróciłem się do wszystkich samorządów w strefie przygranicznej, z prośbą o przesłanie szacunkowych rachunków strat. Mam już pierwsze odpowiedzi i wyłaniający się z nich obraz jest dewastujący. W związku z tym postanowiłem przenieść sprawę odszkodowań dla samorządów na poziom parlamentarny” – mówił poseł Robert Tyszkiewicz.
Na jego wniosek, przez przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury została zwołana właśnie komisja poświęcona jedynie dewastacji wspomnianych dróg i ewentualnych rekompensat. Warto w tym momencie dodać, że – jak twierdzi Robert Tyszkiewicz – straty poniosły nie tylko samorządy, ale również osoby prywatne.
„Aby nie być gołosłownym, przedstawię kilka informacji z jednej gminy – gminy Nowy Dwór. (…) Niszczone są wszelkie rodzaje dróg – wojewódzkie, powiatowe i gminne. Mieszkańcy zgłaszają powstawanie szkód na użytkach zielonych, co będzie skutkowało zaoraniem i ponownych ich zasiewem. Oznacza to utratę przynajmniej jednego pokosu traw. Na jedno gospodarstwo rolne jest to strata od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych” – stwierdził.
Zobacz transmisję live: https://www.facebook.com/Podlaskie24/videos/642028250243780
Komisja sejmowa ma mieć miejsce w przyszłą środę.
„Na mój wniosek przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury zwołał ją na przyszłą środę, poświęconą wyłącznie dewastacji dróg, mienia samorządowego i rolnego, oraz ewentualnych rekompensat dla osób, które poniosły straty”
Na konferencji prasowej poseł zwrócił się bezpośrednio do wszystkich samorządowców, a także osób prywatnych, aby wzięli udział zdalnie w posiedzeniu komisji. Dzięki temu mają mieć szansę przedstawienia rządowi szacunkowych strat, które ponieśli w związku z obroną granicy.
„Ja zapraszam już dzisiaj wszystkich samorządowców z regionu pogranicza, aby wzięli udział w tym posiedzeniu w trybie zdalnej i stronie rządowej przedstawili wprost swój rachunek. W ten sposób skłoniliby stronę rządową do podjęcia działań, bo wciąż ze strony rządowej nie mamy żadnych konkretnych działań, planów ani projektów”
Według słów posła Roberta Tyszkiewicza rząd zdaje się nie zauważać lub zbywać temat
„To jest skandaliczna rzecz. Zszedł śnieg, ludzie widzą, w jakim stanie są drogi lokalne, jakie zniszczenia dotknęły infrastrukturę samorządową, i ze strony rządowej nie mamy żadnego jasnego sygnału, w jaki sposób to będzie naprawiane. Dzisiaj, te zniszczenia uniemożliwiają normalne funkcjonowanie mieszkańcom, działanie służb ratunkowych i cały czas generują kolejne koszty”
A koszty, według wstępnych szacunków mogą być ogromne – w szczególności, że gminy są niewielkie.
„Koszty odbudowy dróg gmina Nowy Dwór szacuje na wysokość 3,18 mln zł. Natomiast koszty odbudowy infrastruktury to ok. 1,5 mln złotych. Jak na wielkość tej gminy, są to wydatki kosmiczne. Szczególnie że gmina już ponosi koszty napraw bieżących. Tak nie może dalej być. Idzie wiosna, a póki co ogólna obietnica ze strony władzy to to, że będzie dobrze”
„Nie może być tak, że działania mające na celu zabezpieczenie granicy wschodniej będą obciążały mieszkańców tych terenów. To jest odpowiedzialność państwa”
Red. Kamil Dąbrowski
Fot. Maciej Walesiuk
