Sąd zdecydował. Ulica Łupaszki w Białymstoku zostaje!

W czasie procedowania uchwały o zmianie w Białymstoku nazwy ulicy noszącej imię majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” doszło do istotnego naruszenia prawa – ocenił dziś miejscowy sąd administracyjny. Oddalił tym samym skargę rady miasta na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody podlaskiego, który unieważnił tę uchwałę.

Sprawa dotyczy ulicy na osiedlu Skorupy w Białymstoku; imieniem majora „Łupaszki” rada miasta nazwała ją w kwietniu 2018 r. Inicjatorami byli radni PiS, którzy mieli wtedy większość w radzie. Radni nadali ulicy imię Zygmunta Szendzielarza, mimo że prezydent miasta proponował nazwę Podlaska.

. Inicjatorami byli radni Forum Mniejszości Podlasia, które w radzie wchodzi w skład, większościowego w tej kadencji rady, klubu Koalicji Obywatelskiej. Autorzy tego projektu, odnosząc się do działań „Łupaszki”, wskazywali, że na szlaku jego oddziałów „były spalone wsie i ludność cywilna”.

W listopadzie 2019 r. wojewoda podlaski wydał jednak rozstrzygnięcie nadzorcze i stwierdził nieważność tej uchwały; jego prawnicy ocenili bowiem, iż została podjęta z istotnym naruszeniem prawa.  Rozstrzygnięcie  to miasto zaskarżyło do sądu.

Dziś Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku przyznał rację wojewodzie i oddalił skargę rady miasta na to rozstrzygnięcie. Sąd ocenił, że takim istotnym naruszeniem prawa był np. brak uzasadnienia zmiany nazwy. – Uzasadnienie projektu uchwały, które jest prawnie wymagane, nie odpowiada stanowi faktycznemu, którego dotyczy zaskarżona uchwała – mówił sędzia Marek Leszczyński.

Wyrok nie jest prawomocny, przysługuje od niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.