Ukradł biżuterię wartą 18 tysięcy złotych. Szybko został „namierzony”. Teraz 21-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Policjanci zatrzymali podejrzanego o dokonanie zuchwałej kradzieży biżuterii, w jednym z siemiatyckich sklepów jubilerskich. Do zdarzenia doszło 20 lipca.
Właściciel oszacował straty na kwotę 18 tysięcy złotych.
Jak ustalili siemiatyccy funkcjonariusze, sprawca tuż po kradzieży, wybiegł ze sklepu i odjechał czerwoną alfą w nieznanym kierunku. Jeszcze tego samego dnia, w kompleksie leśnym w pobliżu Siemiatycz, mundurowi odnaleźli porzucony przez sprawcę samochód. W wyniku intensywnej pracy siemiatyckich śledczych ustalono dane podejrzanego. Okazał się nim 21-letni mieszkaniec Bielska Podlaskiego. Mężczyzna wpadł w ręce białostockich policjantów w sobotę w Białymstoku, podczas próby sprzedaży kradzionego telefonu. We wtorek zatrzymanemu przedstawiono zarzut. Wobec mężczyzny sąd zastosował trzymiesięczny areszt. Za kradzież szczególnie zuchwałą grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.
Red. M.L.
Fot. KPP Siemiatycze
Podlaska Policja