O tym, że z żywieniem w polskich szpitalach bywa różnie mówi się już od dawna. Posiłki często są nieadekwatne do stanu zdrowia pacjentów i przygotowane ze składników o niskiej wartości.
W internecie jest mnóstwo zdjęć przedstawiających mało apetyczne, niewielkie szpitalne posiłki.
Wielu pacjentów skarży się, że po prostu głodują. Przed pandemią nie głodowali tylko dlatego, że rodzina przynosiła im coś do jedzenia. Odkąd w szpitalach jest zakaz odwiedzin, nie mogą już na to liczyć. Łatwiej mają natomiast ci, którzy do szpitala trafiają z zaplanowaną wizytą – wtedy wcześniej mogą się zaopatrzyć w odpowiedni prowiant.
Czasami z pomocną dłonią przychodzą salowe i sanitariusze.
Oczywiście, w niektórych szpitalach (w określonych godzinach) paczki dla osób hospitalizowanych można zostawić w portierni. Później salowe lub sanitariusze dostarczają je pacjentom. Tylko niestety, nie wszyscy pacjenci mają kogoś, kto może te paczki dostarczyć.
Wyżywienie podczas hospitalizacji wpływa na przebieg leczenia i rekonwalescencję chorych.
Pacjent powinien mieć zapewnione posiłki odpowiednio dostosowane do swojej choroby, gdyż różne schorzenia wymagają odmiennej diety.
Wyżywienie chorych w szpitalach mieści się w zakresie pojęcia świadczenia opieki zdrowotnej wykonywanego w podmiotach leczniczych, udzielających świadczeń w trybie stacjonarnym i całodobowym. Tym samym w ramach umowy o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, zawartej z Narodowym Funduszem Zdrowia, podmiot leczniczy udzielający świadczeń zdrowotnych zobowiązany jest zapewnić pacjentom wyżywienie adekwatne do stanu zdrowia.
Obowiązujące w Polsce przepisy nie określają norm żywieniowych w szpitalach.
Nie ma też określonych średnich stawek żywieniowych na jednego pacjenta, które powinny obowiązywać we wszystkich podmiotach leczniczych. Dzienną stawkę żywieniową w szpitalu ustala kierownik podmiotu leczniczego. Żywienie pacjentów w szpitalu jest finansowane w ramach kontraktów zawieranych z Narodowym Funduszem Zdrowia na leczenie szpitalne, które obejmują zarówno świadczenia medyczne, jak i towarzyszące. Koszty leczenia wraz ze świadczeniami towarzyszącymi są jednak niejednokrotnie wyższe niż wartość kontraktu. Zmusza to świadczeniodawców do ograniczenia kosztów, w szczególności kosztów wyżywienia pacjentów. Tymczasem o skuteczności leczenia pacjentów w szpitalach decyduje nie tylko właściwie prowadzony przez personel medyczny proces leczniczy, ale także prawidłowe żywienie chorych oraz edukacja żywieniowa.
ZOBACZ TUTAJ dane NIK z marca 2018 roku
„Kontrola przeprowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli wykazała, że polski system ochrony zdrowia nie gwarantuje prawidłowego żywienia pacjentów w szpitalach. Przepisy nie określają norm żywieniowych pacjentów, metod oceny jakości żywienia, zasad kontroli usług żywienia szpitalnego czy zasad zatrudniania dietetyków na oddziałach szpitalnych. Dostarczana żywność nie spełnia istotnej funkcji – wspomagania procesu leczenia i powrotu do zdrowia, a czasami wręcz stanowiła czynnik szkodliwy. Jakość żywienia w zakresie ustalonego poziomu składników odżywczych była poza kontrolą szpitali” – czytamy w opinii Krzysztofa Kwiatkowskiego Prezesa NIK przesłanej do Ministra Zdrowia po wynikach kontroli przeprowadzonej w lutym 2018 przez NIK.
Ile kosztuje szpitalne jedzenie?
Do siedmiu podlaskich szpitali skierowaliśmy zapytanie ile wynosi średni, dzienny koszt wyżywienia pacjenta w danym szpitalu, i kto układa jadłospis? Otrzymaliśmy trzy odpowiedzi.
– Koszt wyżywienia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Białymstoku wynosi średnio 15,35 zł brutto. Jadłospis układa cateringowa firma zewnętrzna, a następnie jest on przedstawiany naszej pani dietetyk – poinformował Rafał Tomaszczuk, rzecznik prasowy Śniadecji w Białymstoku.
– Średni koszt wyżywienia pacjentów tzw. wsad do kotła wynosi 6 zł. Jadłospisy w naszym szpitalu układa dyplomowana dietetyczka – poinformował inż. Eugeniusz Muszyc, kierownik Działu Dietetyki i Żywienia Samodzielnego Publicznego Psychiatrycznego Zakład Opieki Zdrowotnej im. dr. St. Deresza w Choroszczy.
– W Szpitalu Wojewódzkim im. Ludwika Rydygiera w Suwałach dzienna stawka żywieniowa wynosi 15,18 zł brutto. Szpital korzysta z usług zewnętrznej firmy kateringowej. Jadłospisy układane są przez firmę kateringową wg wytycznych szpitala oraz przed wprowadzeniem weryfikowane przez dietetyków szpitala – poinformowała Mikołajczyk Magdalena, dietetyk Szpitala Wojewódzkiego w Suwałkach.
Pacjentom życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i do domu!
Poniżej prezentujemy zdjęcia przysłane nam przez Czytelnika portalu Podlaskie24.pl. Tak wyglądają posiłki serwowane pacjentom w jednym z białostockich szpitali.
Śniadanie ?
Obiad ?
Kolacja ?
Red. Monika Lenczewska
Fot. Czytelnik portalu Podlaskie24
Najwyższa Izba Kontroli













