Olga Bończyk, Natalia Sikora i Zbigniew Zamachowski – to artyści, których recitale można było usłyszeć podczas tegorocznej edycji Festiwalu im. Łucji Prus. Początek jesieni, to już na stałe w kalendarzu Podlaskiego Instytutu Kultury w Białymstoku, spotkanie z wartościową piosenką – z dobrą muzyką, i z dobrym tekstem.
Przyświeca mu także pamięć o pochodzącej z Białegostoku Łucji Prus, dla której jak podkreślała w swoich wywiadach, śpiew był nie tylko potrzebą, ale samą radością. Organizowany od trzynastu lat festiwal ma już stałą publiczność, która z niecierpliwością czeka na doskonałe recitale znanych i lubianych aktorów i wokalistów, którzy z przyjemnością wracają między innymi do starych dobrych tekstów Wojciecha Młynarskiego, Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty czy Jana Wołka w nowych aranżacjach czy interpretacjach.
Tegoroczne wydarzenie otworzył 1 października recital wspaniałej, śpiewającej aktorki – Olgi Bończyk. Piosenka dobra na wszystko to nowe aranżacje utworów z lat 50-60-70-tych z repertuaru Ireny Jarockiej, Ireny Santor, Wojciecha Młynarskiego, Reny Rolskiej, Marii Koterbskiej, czy Skaldów. Muzycznie nad całością czuwał Piotr Wrombel – jeden z najbardziej uznanych pianistów jazzowych.
Podczas drugiego dnia festiwalu, 2 października, odbyły się przesłuchania konkursowe. To część, na którą czekają szczególnie młodzi wykonawcy, którzy przyjeżdżają do Białegostoku by stanąć na scenie i wspólnie z doskonałym bandem Piotra Matuszczyka, zmierzyć się z często bogatym interpretacyjnie tekstem i przede wszystkim zaprezentować swoją głęboką wrażliwość do muzyki, do słowa. W tegorocznej edycji o zwycięstwo walczyło 20 młodych wykonawców, w tym również silna ekipa – aż 8 osób – z województwa podlaskiego.
Występy oceniali mistrzowie polskiej estrady: Włodzimierz Nahorny, Janusz Strobel, Nula Stankiewicz. W tym roku do grona tego dołączył również poetka Magda Czapińska. Jak co roku, przyznana została nagroda ZASP, a zwycięzcę w imieniu stowarzyszenia wyłoniła Joanna Rawik.
Konkursowy dzień zakończył wieczorny recital Natalii Sikory. Jedyny w swoim rodzaju głos i osobowość przyniosły jej wygraną „The Voice of Poland II”. Oczarowała jurorów, a przede wszystkim publiczność, wykonaniem „Cry Baby” Janis Joplin. W Białymstoku wystąpiła z wybranymi piosenkami z kręgu piosenki literackiej.
W niedzielę, 3 października organizatorzy zaprosili na koncert galowy z udziałem laureatów tegorocznej edycji oraz poprzedniej: Barbary Małeckiej i Filipa Rychcika.
Pierwszą nagrodę, w wysokości 4500 zł wyśpiewała Nina Larek z Poznania, która podczas przesłuchań zaprezentowała utwory: „W powietrzu wyrzeźbiłam twoją twarz” (sł. Agnieszka Osiecka, muz. Jerzy Matuszkiewicz) oraz „Panienka z temperamentem” (sł. Jeremi Przybora, muz. Jerzy Wasowski). Laureatka, prócz nagrody finansowej otrzymała zaproszenie z własnym recitalem na XIV edycję Festiwalu w 2022 r.
Na drugim miejscu, ex-aequo znalazły się: Ida Szebla z Kłodzka oraz Maja Koterba z Warszawy, otrzymując tym samym nagrodę w wysokości 3000 zł.
Trzecie miejsce, również ex-aequo, i kwota po 2000 zł przypadła Karolinie Kobielusz z Warszawy oraz Gabrieli Traskowskiej z Białegostoku.
Jury zauważyło i nagrodziło wyróżnieniem prezentacje: Gabrieli Kurzac ze Stefanowa, Izabeli Karczewskiej z Czyży oraz Filipa Czarneckiego z Bydgoszczy.
Nagroda Związku Artystów Scen Polskich za interpretację o szczególnych wartościach artystycznych, została przyznana Karolinie Kobielusz z Warszawy.
Festiwal Piosenki Literackiej im. Lucji Prus co roku odbywa się pod honorowym patronatem Związku Artystów Scen Polskich, Marszałka Województwa Podlaskiego. Tegoroczna edycję dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu „Muzyka”, realizowanego przez Narodowy Instytut Muzyki i Tańca.
Zwieńczeniem całego wydarzenia był recital Zbigniewa Zamachowskiego. W koncercie usłyszeliśmy autorskie utwory artysty oraz oryginalne interpretacje piosenek znanych twórców: Agnieszki Osieckiej, Jaromira Nohavicy, Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego oraz np. Stinga i wielu innych. Nie zabrakło przeboju „Kobiety jak te kwiaty”, pochodzącego z przedstawienia „Zamach na MoCarta”.
Red. Marta Śliwińska
Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl
Podlaski Instytut Kultury