Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Łomży zarażony COVID-19
Coraz więcej osób podejrzanych jest o możliwość zarażenia koronawirusem przez Macieja Borysiewicza wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej Łomży. Maciej Borysewicz jest obecnie w łomżyńskim szpitalu. Ale do tej pory radny był bardzo aktywny zawodowo, społecznie i politycznie.Uczestniczył między innymi w zbieraniu podpisów na Rafała Trzaskowskiego w kampanii wyborczej.
Jak poinformowała Radio Białystok Karolina Kołakowska z Sanepidu- Cały czas ustalane są kolejne kontakty i wiceprzewodniczącego, i ludzi, którzy z kolei z nimi mieli styczność. Robione to jest na wszelkie możliwe sposoby, czyli i na podstawie wywiadu z wiceprzewodniczącym i np. zdjęć, na których widać osoby mu towarzyszące przy różnych okazjach w ostatnich tygodniach.
To już około czterdziestu osób. Ale poszerza się krąg potencjalnych zakażonych.
Sanepid informuje osoby zagrożone zakażeniem i prosi o pozostanie w domach. Służby pobiorą od nich wymazy do badań. Będą jednak musieli pozostać w izolacji domowej.
Na wynik te osoby czekały około dwóch dni. Niekażeni będą mogli wrócić potem do swojej zwykłej aktywności. Jednak jeśli u kogoś badanie potwierdzi zakażenie, to znowu rozpoczną się poszukiwania osób, które miały z nimi kontakt.
Radni w izolacji
Jak informuje Radio Białystok- W izolacji domowej już pozostaje m.in. grupa co najmniej sześciorga łomżyńskich radnych, w tym przewodniczącej rady miejskiej, którzy kontaktowali się z wiceprzewodniczącym oraz inne osoby, które towarzyszyły mu w pracy i przy okazji różnych uroczystości.
Prezydent Łomży i jeden z wiceprezydentów, którzy mieli kontakt z Maciejem Borysewiczem 4. czerwca podjęli decyzję o przejściu na pracę zdalną do końca tygodnia. Wtedy upłynie dwa tygodnie od kiedy spotkali się z Maciejem Borysiewiczem.
Red. OKO
Fot. Facebook Maciej Borysiewcz
Polskie Radio Białystok