Niedziela Dożynkowa w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu

Jak dawniej żniwowano sierpem i kosą a także przy użyciu maszyny zwanej żniwiarką? W jaki sposób młócono cepem i kręcono snopki? Jak poprawnie naostrzyć kosę? Jakich ziół i zbóż użyć do wykonania tradycyjnej równianki? Tego i wiele więcej można było dowiedzieć się 1 sierpnia odwiedzając Muzeum Rolnictwa im. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu.

Niedziela Dożynkowa miała przybliżyć odwiedzającym tradycje żniwne i dożynkowe. Z uwagi na pandemię, w tym roku nie odbyło się tradycyjne Święto Chleba. Muzeum zorganizowało więc rodzinny festyn, by pokazać zwiedzającym zanikające tradycje.

Chcieliśmy pokazać tradycje, których już w zasadzie nigdzie na żywo nie możemy zobaczyć, czyli m.in. zwyczaj oborywania przepiórki, czyli zapewnienie sobie płodności i urodzaju na kolejny rok. Polega on na tym, że żniwiarze chwytają najpiękniejszą a zarazem tę, która najlepiej pracowała przez długie żniwa, przeciągają ją wokół tych kilku kępek niezebranego zboża, by ona – młoda i piękna – swoja witalnością zaraziła pole i by ono pięknie plonowało w przyszłym roku. Później, z wieńcem dożynkowym uwitym na kształt korony, żniwiarze i żniwiarki idą  do dworu. Tam gospodarze podejmują ich bogato, dziękują im za żniwa, za ciężką pracę. We dworze takie dożynki ciągnęły się do późnych godzin nocnych – opowiadała Agnieszka Kiersnowska z Muzeum Rolnictwa im. K. Kluka w Ciechanowcu.

Red. Marta Śliwińska

Fot. Marta Śliwińska/Podlaskie24.pl

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy