Ktoś zniszczył mural w centrum Białegostoku

Po raz kolejny nieznani sprawcy zniszczyli wielokulturowy mural na ulicy Piłsudskiego Białegostoku. Policja zgłoszenie otrzymała we wtorek (18.06) rano. W niedzielę (16.06) z udziałem prezydenta miasta i mieszkańców odbyła się akcja naprawienia muralu.

 

Mural „Utkany wielokulturowością” powstał w ramach antydyskryminacyjnego programu

 

Mural  „Utkany wielokulturowością” powstał w 2015 r. w ramach  antydyskryminacyjnego programu Stowarzyszenie 9dwunastych we współpracy z  Fundacją „Klamra”. Malowidło nawiązuje do wielokulturowej historii miasta. Przypomina wielobarwną tkaninę. Są na  nim słowa w różnych językach i wizerunki przedmiotów związanych z różnymi kulturami, m.in. menora.

To właśnie menora po raz kolejny została przekreślona czarną farbą, a  obok znalazł się napis „STOP 447”, co jest nawiązaniem do amerykańskiej  tzw. ustawy 447 o sprawiedliwości dla ofiar, którym nie zadośćuczyniono  (Justice for Uncompensated Survivors Today (JUST) Act, potocznie zwaną  ustawą 447), dotyczącej restytucji mienia ofiar Holokaustu.

 

Mural został zniszczony po raz trzeci

 

Jak poinformowała portal Podlaskie24.pl Katarzyna Zarzecka z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, policja otrzymała zgłoszenie we wtorek o godz. 8:30 o ponownym zamalowaniu muralu na ul.Piłsudskiego.

 

„Pracujący na miejscu policjanci zabezpieczają monitoring i zbierają materiał dowodowy. Czynności prowadzone są w kierunku Art. 256 KK (nawoływanie do nienawiści) oraz zniszczenia mienia. Nikt nie został do tej sprawy na tą chwilę zatrzymany, jak również do sprawy z  7/8 czerwca, dotyczącej również tego samego muralu” – dodała Zarzecka.

 

Mural został zniszczony po raz trzeci. W ubiegły poniedziałek policja otrzymała zgłoszenie o zniszczeniu muralu. Wtedy też została przekreślona menora, a obok widniał napis „STOP 447”. Za pierwszym  razem, ponad rok temu, na menorze ktoś narysował swastykę. Zarzecka  powiedziała, że policja w sprawie sprzed tygodnia prowadzi szczegółową  analizę monitoringu z miejsca, bo – jak zaznaczyła – w tym miejscu jest  wiele kamer, choć żadna nie jest skierowana bezpośrednio na mural.  Sprawa sprzed roku została umorzona ze względu na niewykrycie sprawców –  poinformowała Zarzecka.

 

Za każdym razem twórcy muralu wspólnie z władzami miasta organizowały akcję naprawczą, ostatnią – w niedzielę (16.06.). Napisy i przekreślenie zostały zamalowane, a uczestniczący w niej mieszkańcy i prezydent Białegostoku  Tadeusz Truskolaski „odbili” swoją dłoń pod muralem. Dołączyły one do  tych zrobionych przy wcześniejszej akcji naprawczej.

 

W niedzielę podczas akcji naprawczej prezydent Białegostoku Tadeusz  Truskolaski mówił, że działania wandali są nieskuteczne, bo za każdym razem będzie on odnawiany.

 

„Nie radzę innym naśladownictwa, bo będziemy się spotykać tutaj tyle  razy, ile razy będzie potrzeba, aby pokazywać, że Białystok jest  otwarty, że Białystok szanuje swoje tradycje wielokulturowości tej  przedwojennej i że powinien być przede wszystkim tolerancyjny i że nie ma tutaj miejsca na ksenofobię, na homofobię” – mówił Truskolaski.

 

Jak powiedziała we wtorek rzecznik prezydenta Białegostoku Urszula Boublej, tak długo, jak będzie potrzeba, mural będzie odnawiany. Poinformowała, że dodatkowo zostanie sprawdzone, czy jest szansa, aby miejsce  muralu obejmował miejski monitoring.

 

„Może w ten sposób będzie trudniej  sprawcom po raz kolejny go zniszczyć” – dodała rzecznik prezydenta Białegostoku.

Red. M.L.

Fot. Damian Tworkowski

PAP / Podlaska Policja

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy