Zaledwie na przestrzeni kilku lat butelki filtrujące zyskały olbrzymią popularność, dla wielu osób stając się nieodzownym elementem wyposażenia. Korzystamy z nich podczas aktywności fizycznych, ale też wykonując codzienne obowiązki zawodowe, także biurowe. Trudno się temu dziwić, butelki te wprowadzają niebagatelne oszczędności, jednocześnie nie obciążając środowiska. Naturalnie więc pojawiają się pytania, na co zwrócić uwagę w trakcie ich wyboru.
- Podstawy działania butelek filtrujących.
- Najlepsze butelki – kluczowe parametry.
- O czym jeszcze warto pamiętać?
Wskazuje się, że człowiek w ciągu dnia powinien spożywać nie mniej niż 2 litry wody. Wbrew pozorom nie jest to wcale mało, o czym przekonuje się prawie każdy, kto zaczyna zwracać uwagę na ilość przyjmowanych płynów. A jest to niezwykle istotna kwestia – woda wspiera prawidłowe funkcjonowanie organizmu: ma wpływ na nasze zdrowie, samopoczucie i wygląd. Dlatego też jakościowa butelka filtrująca okaże się jednym z cenniejszych zakupów, zawsze będąc pod ręką i gwarantując dostęp do czystej wody.
Podstawy działania butelek filtrujących
Działanie butelek filtrujących jest bardzo proste – niemal identyczne jak dzbanków filtrujących, również powszechnie znajdujących się w naszych domach (z tą różnicą, że woda czyszczeniu ulega nie po nalaniu, a bezpośrednio przed piciem). Umieszczony w ich wnętrzu filtr (wykonany z węgla aktywnego, choć zdarzają się też inne) zatrzymuje zanieczyszczenia, poprzez absorpcję konkretnych pierwiastków i związków chemicznych (w tym metali ciężkich). Jednocześnie filtr nie wpływa na smak oraz wartościowe składniki odżywcze (np. wapń, magnez).
Słowem: butelki filtrujące usuwają z wody wszystko co złe, bez negatywnego wpływu na smak i jakość.
Najlepsze butelki – kluczowe parametry
Podczas wyboru butelki filtrującej należy zwrócić uwagę na kilka istotnych wytycznych. W pierwszej kolejności rozpocznijmy od jej pojemności. Zasada jest tutaj prosta: im większa butelka, tym rzadziej będziemy musieli ją napełniać. Zarazem nie zapominajmy, że automatycznie staje się wtedy cięższa i mniej poręczna, co może być kluczowe, kiedy udajemy się na wycieczki (piesze, rowerowe). Dobrym rozwiązaniem jest butelka filtrująca Brita, kompaktowa, lecz pojemna (to najczęściej 0,6 litra).
Osobom aktywnym niezbędna będzie także butelka szczelna, którą bez obaw można spakować do plecaka. Ponadto zweryfikujmy, aby filtry, czyli najważniejszy i jedyny wymienny element, były łatwo dostępne i niewygórowane cenowo (na co składa się też przydatność pojedynczego filtra).
Renomowane butelki można myć w zmywarce oraz schładzać w lodówce bez ryzyka uszkodzenia czy niepożądanych reakcji chemicznych – powinny być pozbawione bisfenolu (BPA).
O czym jeszcze warto pamiętać?
Wybór butelek filtrujących zamiast wody butelkowanej to czynność mająca niebagatelny wpływ na środowisko naturalne. Jednocześnie ekologia połączona jest z ekonomią: koszt filtrów, czyli uzyskanej wody zdatnej do picia, jest daleko niższy niż regularne kupowanie gotowych odpowiedników butelkowanych. W zależności od konkretnego modelu i rodzaju filtra w ciągu miesiąca wydajność butelki wynosi około 150 litrów, a przekłada się to zaledwie na 20-40 złotych.
Nawet jeśli dodamy do tego koszt jednorazowy za nabycie butelki (do 50 zł za jakościowy produkt), łatwo policzyć oszczędności, jakie wprowadzimy w ciągu 12 miesięcy. Kolejną wartą wspomnienia jest butelka Aquaphor, która perfekcyjnie wpisuje się w powyższe standardy.
Tak przygotowani, możemy przystąpić do wyboru butelki filtrującej i cieszyć się z poczynionej inwestycji.
Red. OKO
Artykuł sponsorowany
