Jak poinformował na Twitterze prezydent miasta Tadeusz Truskolaski dodatni wynik testu na koronawirusa stwierdzono u pracownicy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 w Białymstoku przy ul. Magnoliowej. To pierwszy taki przypadek w Białymstoku po otwarciu żłobków, przedszkoli i szkół.
Zakażona osoba nie miała kontaktu z dziećmi, ale 11 osób z jej najbliższego otoczenia skierowano na kwarantannę.
Dodatni wynik testu na koronawirusa u pracownicy ZSP nr 5 w Białymstoku przy ul. Magnoliowej. Osoba nie miała kontaktu z dziećmi. 11 osób z bezpośredniego kontaktu jest na kwarantannie. Przedszkole i szkoła będą zamknięte do odwołania. Trwa powiadamianie rodziców.
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) June 2, 2020
Placówka poinformowała na swojej stronie internetowej, że zakażenie COVID-19 wykryto u jednego z pracowników obsługi, a szkoła i przedszkole będą nieczynne do 14 czerwca.
„W DNIACH 3-14 CZERWCA 2020r
PRZEDSZKOLE I SZKOŁA BĘDĄ NIECZYNNE
Z POWODU WYKRYCIA U JEDNEGO Z PRACOWNIKÓW OBSŁUGI
ZAKAŻENIA COVID-19.”
Pod koniec maja zakażenie koronawirusem wykryto u pracownika jednego z białostockich przedszkoli. Stało się to w tygodniu poprzedzającym otwarcie miejskich żłobków i przedszkoli. Testy wykonano wówczas blisko 30 pracownikom tej placówki. Wszystkie były negatywne i mogła ona zacząć działalność.
Zobacz: Białystok. Koronawirus wykryty u pracownika jednego z miejskich przedszkoli
Red. M.L.
Fot. Pixabay
Tweeter Tadeusz Truskolaski / Zespół Szkolno-Przedszkolny przy ul. Magnoliowej