Michał Kowalewski – uczeń ósmej klasy z Suwałk protestuje. Napisał list do Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 5 w Suwałkach w sprawie wycofania decyzji o obowiązku włączania kamerek w trakcie nauczania zdalnego.
Decyzja szkoły, jaką jest obowiązek włączania kamery nazdalnych zajęciach lekcyjnychnarusza naszą prywatność oraz jest sprzeczne z prawawmi ucznia i podstawowymi prawami człowieka. – pisze w proteście Michał Kowalewski.
Walczmy o swoje prawa i prywatność. Nie pozwólmy nadużywać władzy. – apeluje uczeń z Suwałk.
Tymczasem z z najnowszego raportu przygotowanego przez działaczy Ogólnopolskiej Federacji Młodych Podlasie wynika, że tylko co jedenasty uczeń podczas lekcji musi mieć włączoną kamerkę. W 91,1% przypadków nie ma takiego wymogu. Uczniowie odpowiadali na pytanie : Czy podczas lekcji zdalnych musisz mieć włączona kamerkę?Raport wskazuje, że może to utrudniać nauczycielom kontrolowanie samodzielności i zaangażowania uczniów. Brak obowiązku włączenia kamerek może być jednym z czynników osłabiających motywację uczniów do nauki i rzetelnego wykonywania zadań.
Problemy z motywacją do nauki były często wskazywane jako jedna z głównych wad nauki zdalnej.
Rozporządzenie Rady Ministrów nie reguluje sposobu nauki zdalnej, a sam nauczyciel nie może zmusić ucznia do włączenia kamerki.
W Raporcie na 17 pytań odpowiedziało ponad 700 osób z 63 podlaskich szkół, najwięcej z Białegostoku, Wysokiego Mazowieckiego i Łomży. Pytania dotyczyły np. poziomu nauki zdalnej, kwestii technicznych i emocjonalnych.
Red. OKO
Fot. Michał Kowalewski Facebook/Chris Montgomery unsplash
Michał Kowalewski / Ogólnopolska Federacja Młodych Podlasie