Powrót do przeszłości – wystawa „Fotopowroty”
28 sierpnia w Centrum im. Ludwika Zamenhofa przy ul. Warszawskiej w Białymstoku odbył się wernisaż wystawy „Fotopowroty.”
Historia fotografii w pigułce
Wystawa powstała w oparciu o historię fotografii i tego, jaką rolę odgrywa fotograf.
„Pierwszą trwałą fotografię datuje się na lata 20. XIX w. Procesy dagerotypii, kalotypii i kolodionu – dziś uznawane za techniki szlachetne – były trudne, drogie i czasochłonne, a ich efekty bardzo nietrwałe. Wszystko to sprawiało, że sztuka fotografii była dostępna nielicznym. Na przełomie XIX i XX wieku w fotografii zaszły rewolucyjne zmiany. Przede wszystkim George Eastman wspólnie z Williamem Walkerem opatentowali film zwijany na bazie papieru. Rozmiary aparatów zaczęły się zmniejszać, sam proces stał się tańszy i prostszy. Fotografia stał się powszechna i zaczęła towarzyszyć codziennemu życiu.” – czytamy na stronie CLZ.
„Przez blisko 200 lat fotografia zmieniła się całkowicie, ale nie zmieniło się jedno – każdy fotograf, niezależnie od tego, czy profesjonalny czy amator, dokumentuje to, co widzi i co go interesuje w otaczającym świecie. I właśnie to spojrzenie świadka było przyczynkiem do powstania cyklu warsztatów historyczno-fotograficznych „Fotopowroty.” – dodają organizatorzy.
Inspiracja przeszłością
„Fotopowroty” to wystawa powarsztatowa. To znaczy, że to, co dziś możemy podziwiać jest dziełem wcześniejszych warsztatów. Uczestniczyło w nich 12 młodych ludzi, którzy pasjonują się fotografią. Dla odmiany tym razem wykonując zdjęcia posługiwali się aparatami z okresu 1918-1989. Dlaczego taka forma? Młodzi fotografowie podczas pięciu spotkań, będących plenerami fotograficznymi w przestrzeni miasta, uczestnicy poznawali historię Białegostoku i jego mieszkańców. Zainspirowani archiwalnymi zdjęciami i rozmowami ze starszymi mieszkańcami miasta wykonali własne zdjęcia. Wyrazili to, w jaki sposób postrzegają otaczający ich świat. Tak właśnie powstały „Fotopowroty.”
„O warsztatach „Fotopowroty” dowiedziałam się z Facebooka i od razu się tym zainteresowałam, ponieważ już wcześniej robiłam zdjęcia aparatami analogowymi. Ogólnie interesuję się fotografią i dlatego zdecydowałam się wziąć udział. Byłam naprawdę miło zaskoczona, bo warsztaty odbywały się na wysokim poziomie. Przede wszystkim prowadzący – pan Piotr Łukaszuk, który wiedzą zaskoczy nie jednego człowieka, nawet pasjonata fotografii. Spacer połączony z tłem historycznym był bardzo inspirujący. Dzięki temu mogliśmy sobie wyobrazić, jak kiedyś wyglądał Białystok i po prostu spróbować to odtworzyć.” – zdradza naszej redakcji Marta Pogorzały – jedna z uczestniczek warsztatów a zarazem współautorka wystawy.
„Jestem z Poznania, wychowałam się w Bielsku Podlaskim i no cóż, warsztaty zachęciły mnie do tego, aby zapoznać się z Białymstokiem jeszcze bliżej. Też wpłynęły na to, gdzie będę studiować, gdzie zamieszkam. Nie ukrywam, wielu fantastycznych ludzi tutaj poznałam. Bardzo miło było uczestniczyć w tym projekcie.”– dodaje z uśmiechem na twarzy Marta.
Oprócz zdjęć młodych fotografów na wystawie obejrzymy także zdjęcia archiwalne i stare aparaty.
Wystawę można oglądać do 15 września 2019 r.
Red. G.O.
Fot. Podlaskie24.pl
CLZ