Leśnicy z Nadleśnictwa Czarna Białostocka na Podlasiu mogą mówić o wyjątkowym spotkaniu. Na terenie ich nadleśnictwa zaobserwowano niedźwiedzia brunatnego (Ursus arctos), co jest niezwykłym wydarzeniem w naszej części Polski. Misia zarejestrowała fotopułapka.
Podlasie, znane z bogactwa przyrody i rozległych lasów, jest domem dla wielu gatunków zwierząt, jednak obecność niedźwiedzia jest rzadkością. Zazwyczaj te duże drapieżniki kojarzone są z Bieszczadami czy Tatrami, gdzie populacja jest stabilna. Pojawienie się niedźwiedzia w okolicach Czarnej Białostockiej świadczy o tym, że zwierzęta te mogą poszerzać swoje terytoria w poszukiwaniu pokarmu i dogodnych siedlisk. Może to być osobnik, który wędruje na dalekie odległości, albo też zwiastun powolnego powrotu niedźwiedzi na tereny, z których zostały wyparte wieki temu.
Najprawdopodobniej to gość z litewskich kniei. W 2019 roku misia także sfotografowano w okolicy Białowieży. Kilka lat temu widziano niedźwiedzia w Puszczy Augustowskiej. Jednak żaden na stałe się na Podlasiu nie osiedlił.
Niedźwiedź pojawił się w Białowieży!
Uwaga na misia
Leśnicy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku spotkania z niedźwiedziem. Przede wszystkim należy zachować spokój, nie zbliżać się do zwierzęcia i powoli się oddalić. Ważne jest również, aby nie zostawiać w lesie resztek jedzenia, które mogłyby zwabić drapieżnika.
Obserwacja ta jest cenną informacją dla przyrodników i leśników, pozwalającą na monitorowanie migracji i potencjalnych zmian w zasięgu występowania tego chronionego gatunku. Mamy nadzieję, że niedźwiedź będzie się czuł bezpiecznie w podlaskich lasach.
Red. OKO
Nadleśnictwo Czarna Białostocka