600 „Szymonów” powiesili zwolennicy kandydata w woj.podlaskim
Tylko dwa dni i Biuro otwarte jedynie przez kilka godzin – wolontariusze i zwykli mieszkańcy regionu przyjeżdżali do Białegostoku po banery i plakaty wyborcze kandydata na Prezydenta RP Szymona Hołowni.
,,Nie spodziewaliśmy się takiego zainteresowania. Charakterystyczne żółto-białe banery rozeszły się jak świeże bułeczki. Zgłaszali się do nas zwykli mieszkańcy, którzy dowiedzieli się o naszej akcji z Internetu. Jedni przyjeżdżali do Biura w centrum Białegostoku na Rynku Kościuszki. Inni dzwonili – podawali miejscowości, gdzie chcą rozwiesić banery, i nasi wolontariusze dowozili na miejsce. W sumie w dwa dni rozdysponowaliśmy 600 banerów wyborczych. I telefon dzwoni dalej – opowiada Łukasz Nazarko – lider podlaskiego wolontariatu Szymona Hołowni.
Nasi sympatycy chętnie zabierają także plakaty czy tablice z napisem„Szymon Hołownia ma mój głos” czy „Zgadzam się z Szymonem Hołownią w 95%”. Często mocują je w samochodach.
Najwięcej banerów i plakatów pojechało w rejon Suwałk, Bielska Podlaskiego oraz Hajnówki.
mówi Łukasz Nazarko.
Bywa, że w jednej rodzinie są zwolennicy dwóch kandydatów.
Red. OKO
Fot. sztab wyborczy Szymona Hołowni w woj.podlaskim
sztab wyborczy Szymona Hołowni w woj.podlaskim