Białystok. Śledztwo ws. umowy władz województwa na doradztwo przy konsolidacji szpitali

Prokuratura wszczęła śledztwo, w którym bada czy doszło do przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez zarząd województwa podlaskiego. Chodzi o umowę na usługi doradcze ws. konsolidacji placówek medycznych z ówczesną ekspert, a obecnie minister zdrowia Jolantą Sobierańską-Grendą.

W październiku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skierowali do prokuratury radni PiS w sejmiku województwa podlaskiego. W ich ocenie, umowa ta nie została zrealizowana zgodnie z założeniami, ale wypłacono za nią wynagrodzenie.

 

Po postępowaniu sprawdzającym, Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe zdecydowała o wszczęciu śledztwa. Jak powiedział w czwartek PAP zastępca szefa tej prokuratury Adam Baranowski, postępowanie dotyczy podejrzenia przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez zarząd województwa podlaskiego w okresie od grudnia 2024 roku do kwietnia 2025 roku.

 

Miało to polegać na nienależytym nadzorze i nierzetelnym rozliczaniu umowy zlecenia. – Umowa ta dotyczyła świadczenia usług doradztwa w wypracowaniu długofalowej strategii funkcjonowania podmiotów leczniczych wchodzących w proces połączenia, przekształcenia – dodał prokurator.

 

Chodziło o placówki medyczne samorządu województwa podlaskiego. – Sprawa wymaga głębszego wyjaśnienia, przeprowadzenia bardziej szczegółowego postępowania dowodowego, niż byłoby to możliwe i dopuszczalne w ramach czynności sprawdzających – powiedział prok. Baranowski.

 

Zaznaczył, że wszczęcie śledztwa nie przesądza o postawieniu zarzutów. – Na tym etapie trudno przesądzać, jaką decyzją procesową ta sprawa się zakończy – dodał.

 

Zawiadomienie w tej sprawie złożyli wojewódzcy radni PiS, którzy są w opozycji w podlaskim sejmiku województwa. Przewodniczący klubu PiS Artur Kosicki informował wtedy na konferencji prasowej, że zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez zarząd województwa i obecną minister zdrowia.

 

Kosicki informował, że w grudniu 2024 r. była zawarta umowa zlecenie na usługi doradcze pomiędzy województwem podlaskim a ekspertką Jolantą Sobierańską-Grendą. Przedmiotem tej umowy było wypracowanie długofalowej strategii funkcjonowania podmiotów leczniczych podległych samorządowi województwa. Miała ona dotyczyć konsolidacji placówek ochrony zdrowia.

 

Jolanta Sobierańska-Grenda została później, w lipcu 2025 r, ministrem zdrowia. Wcześniej była prezesem Szpitali Pomorskich.

 

Według radnych PiS, umowa nie została wykonana w całości. – Zauważyliśmy, że to zlecenie po prostu nie zostało wykonane w całości tak, jak to zostało określone w przedmiocie umowy. Przede wszystkim został przygotowany wstępny projekt strategii, którego nie można utożsamiać ze strategią – ocenił wtedy Artur Kosicki. Argumentował też, że nie przedstawiono wtedy harmonogramu przekształceń jednostek, ich łączenia, nigdzie tego nie było w dokumentach, a zarząd województwa uznał umowę za wykonaną.

 

Za umowę zarząd zapłacił ponad 130 tys. zł.

 

Po protestach w Białymstoku ratowników medycznych, w listopadzie, zarząd województwa zrezygnował z planów konsolidacji jednostek ochrony zdrowia podległych samorządowi województwa; 1 grudnia takie samo stanowisko przyjęli radni podlaskiego sejmiku. Wcześniej nie były podjęte żadne formalne decyzje w sprawie łączenia placówek.

 

Konsolidacja miała – jak tłumaczyły władze województwa – pomóc w poprawie sytuacji finansowej zadłużonych jednostek, głównie szpitali.(PAP)

 

 

Red. OKO

Fot. Podlaskie.eu

PAP

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy