Nowym miejskim szaletem za zawrotną sumę pochwalił się na Twitterze wiceprezydent Rafał Rudnicki. Wywołało to falę komentarzy. Sprawa zbulwersowała także radnych PiS i Solidarnej Polski.
Od jakiegoś czasu Prezydent Truskolaski i jego zastępcy zajmują się krytyką działań rządu Zjednoczonej Prawicy.(…) A to jest symbol, za który białostoczanie będą płacić jak to napisał wiceprezydent Rudnicki na Facebooku 430 tysięcy złotych.Za 430 tysięcy można kupić dom w stanie deweloperskim.Czy ten obiekt wart jest tych pieniędzy?Nam się wydaje. że niestety nie.,- mówił wicemarszałek Sebastian Łukaszewicz na konferencji prasowej w Białymstoku.
To jest totalna kompromitacja władz miasta.To jest miś na miarę prezydenta Truskolaskiego.– grzmiał radny PiS Henryk Dębowski.
Radni wskazali, że podobne obiekty w innych miastach kosztują mniej. W Wałczu szalet miejski kosztował 50 tysięcy.W Tczewie 120 tysięcy. W Zgierzu 95 tysięcy.
Mamy pytania do Pana Prezydenta czy wie, że miasto przepłaciło za szalet.Czy wykonawca jest towarzysko powiązany z którymś z prezydentów? Tak zadłużone miasto powinno dwa razy oglądać każdą złotówkę- mówi Sebastian Łukaszewicz.
Miasto Białystok ma 820 milionów długu- przypomniał radny Dębowski.
Red. OKO
Fot. Sebastian Łukaszewicz Facebook/Twitter