Jagiellonia przegrała we Wrocławiu. Śląsk nowym liderem ekstraklasy

Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 1:2 (0:0) wyjazdowe spotkanie ze Śląskiem Wrocław. Ten wynik oznacza, że Żółto-Czerwoni stracili prowadzenie w tabeli. Dwa gole dla Śląska strzelił Erik Exposito, a dla Jagiellonii bramkę zdobył Bartłomiej Wdowik.

⏱️ 90' Koniec meczu.
________________________@wojpodlaskie | @WBialystok | #ŚLĄJAG 2:1

— Jagiellonia 💛❤️ (@Jagiellonia1920) September 3, 2023

Pierwsza część meczu nie była zbyt ciekawa. Śląsk oddał dwa celne strzały, a goście tylko jeden.

Jagiellonia Białystok najlepszą okazję do objęcia prowadzenia przed przerwą miała w 41. minucie. Nene dostał piłkę w polu karnym, był niepilnowany, ale jego strzał obronił bramkarz gospodarzy Rafał Leszczyński.

Żółto-czerwoni mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, ale nie potrafili tego przełożyć na groźne akcje podbramkowe.

Gra stała się ciekawsza po przerwie. Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy Śląsk objął prowadzenie. Gospodarze przejęli piłkę, Samiec-Talar zagrał do Exposito, a ten podbiegł jeszcze z futbolówką i mocnym strzałem pokonał Alomerovicia.

Żółto-Czerwoni wyrównali w 61. minucie po rzucie karnym wykorzystanym przez Bartłomieja Wdowika. Kilka minut wcześniej w polu karnym upadł Jesus Imaz po kontakcie z Pokornym. Sędzia po analizie na monitorze uznał, że Pokorny kopnął rywala w nogę i podyktował rzut karny. Na gola zamienił go Bartłomiej Wdowik, który pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.

W 81. minucie Śląsk Wrocław ponownie objął prowadzenie. W polu karnym sfaulowany był Erik Exposito i sędzia od razu podyktował rzut karny. Exposito zmylił Alomerovicia i pokonał go strzałem z jedenastego metra. To szóste trafienie Hiszpana w tym sezonie.

Piłkarze ekstraklasy mają teraz dwa tygodnie przerwy. Następny mecz Jagiellonia Białystok zagra w niedzielę (17.09) u siebie z Radomiakiem Radom.