„Dzisiaj napisała się kolejna historia, mamy swoje marzenia i będziemy o nie walczyć na boisku” – tak trener Jagiellonii Adrian Siemieniec skomentował awans prowadzonej przez niego drużyny do 3. rundy eliminacji piłkarskiej Ligi Mistrzów
W środowy wieczór białostoczanie pokonali u siebie w rewanżu 2. rundy eliminacji LM litewski FK Paneveżys 3:1; w pierwszym meczu Jagiellonia wygrała 4:0. W 3. rundzie ich przeciwnikiem będzie norweski FK Bodoe/Glimt.
„Uważam, że z perspektywy całego dwumeczu, jest to nasz bardzo pewny awans do kolejnej rundy i bezapelacyjne zwycięstwo. Po tym sezonie, w którym zdobyliśmy mistrzostwo Polski, dzisiaj napisała się kolejna historia i wiemy, że już na pewno gramy w fazie ligowej co najmniej Ligi Konferencji” – mówił Siemieniec na pomeczowej konferencji prasowej.
„Oczywiście wszystko jest dalej przed nami i będziemy skupiać się na tym, żeby walczyć o kolejne cele i tę granicę przesuwać. Wiemy, że poprzeczka jest ustawiona wyżej, ale mamy swoje marzenia i będziemy o nie walczyć na boisku. Teraz mamy krótki czas na regenerację i przed nami rozgrywki ekstraklasy, mecz u siebie ze Stalą Mielec” – mówił szkoleniowiec.
Trener drużyny z Poniewieża Stijn Vreven pogratulował Jagiellonii zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy eliminacji LM.
„To był ciężki mecz dla moich piłkarzy, ale nie mamy się czego wstydzić, bo dali z siebie wszystko. Wygrał zespół lepszy, wynik to odzwierciedla. To było cenne i dobre doświadczenie, możliwość zagrania na takim stadionie i w takiej atmosferze, ale teraz skupiamy się na bardzo ważnych dla nas, rozgrywkach ligowych” – zaznaczył belgijski szkoleniowiec.(PAP)
Fot. Jagiellonia.pl
PAP Regiony