Podlascy strażacy uratowali kota. Zwierzątko wpadło dziś rano (03.07.) do głebokiej studni.
O tej nietypowej akcji strażacy poinformowali na fanpage’u OSP Krynki.
„W dniu dzisiejszym zostaliśmy zadysponowani do wyciągnięcia kota, który wpadł do studni. Po przybyciu na miejsce informacja się potwierdziła. Działania w pierwszej fazie polegały na próbie wyciągnięcia kota przy użyciu drewnianej skrzynki. Niestety skończyły się niepowodzeniem. Z uwagi na dużą głębokość studni (około 25 metrów) na miejsce został zadysponowany zastęp z JRG Sokółka. Po jego przybyciu do działań użyto trójnogu ratowniczego. Ratownik zaopatrzony w sprzęt ochrony dróg oddechowych został opuszczony na dół studni i bezpiecznie ewakuował kota na zewnątrz. Zwierzęciu na szczęście nic się stało. W działaniach uczestniczył jeden zastęp z OSP Krynki oraz JRG Sokółka”.
Red. M.L.
Fot. ms OSP Krynki
OSP Krynki