Leśnicy dokarmiają żubry w Puszczy Białowieskiej

Zima to czas, w którym leśnicy muszą szczególnie zatroszczyć się o żubry

Puszcza Białowieska większości z nas kojarzy się z żubrem. Nie bez przyczyny – według Stowarzyszenia Miłośników Żubrów liczebność „króla puszczy” w tym rejonie wynosi 770 osobników. W granicach administracyjnych samego Nadleśnictwa Browsk w Gruszkach, ich szacunkowa liczba szacowana jest na ok. 300. Pomimo swoich rozmiarów (masa ciała dorosłego byka może dochodzić nawet do 920 kg), zwierzę to musi być objęte stałym monitoringiem oraz opieką. Dlatego leśnicy już teraz zadbali o to, by żubry miały dostęp do treściwego i wartościowego pożywienia. W 17 brogach, które znajdują się na terenie Nadleśnictwa Browsk w Gruszkach, umieszczono siano pochodzące z koszenia okolicznych łąk. Z tych zasobów dzikie zwierzęta będą chętnie korzystać aż do wiosny, kiedy kończy się sezon dokarmiania.

Mroźna i śnieżna zima to czas, w którym zdobywanie pożywienia sprawia żubrom wiele trudności.

Dostępność pokarmu jest niewielka, a dorosły osobnik potrzebuje go nawet do 50 kilogramów dziennie! Leśnicy są jednak przygotowani na nadchodzące mrozy i ciężkie warunki pogodowe. Na dokarmianie zwierząt w tym sezonie zimowym Nadleśnictwo Browsk w Gruszkach planuje przeznaczyć 90 ton siana, 124 tony sianokiszonki, i 38 ton owsa. Ponadto 10 ton marchwi oraz 60 ton buraków pastewnych, które są żubrzym przysmakiem. Łącznie stanowi to ponad 300 ton pokarmu! Dodatkowo, w lizawkach na terenie nadleśnictwa zostaną wyłożone łącznie 2 tony soli z mikroelementami, które uzupełnią dietę o składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania.

Zimowe dokarmianie pomaga nie tylko zwierzętom, ale również ludziom.

W czasie braku naturalnego pokarmu z swoich ostojach, żubry często wychodzą z lasu i powodują duże szkody na polach uprawnych. Wtedy też wzrasta częstotliwość przekraczania szlaków komunikacyjnych oraz spotkań z ludźmi. To może skutkować zaistnieniem niebezpiecznej sytuacji. Wykładanie pożywienia w miejscach i naturalnego występowania zmniejsza prawdopodobieństwo wędrówek, a tym samym niszczenia pól i narażania rolników na szkody. Nie bez znaczenia jest też fakt, że rośliny uprawne zawierają w sobie pestycydy i inne substancje, które według najnowszych badań są dla żubrów szkodliwe.

Leśnicy mają nadzieję, że dzięki tak bogatej i zróżnicowanej diecie zwierzęta pozostaną w swoim naturalnym środowisku. A tam, przez nikogo nie niepokojone, będą mogły oddać się tej zimowej uczcie, przygotowanej specjalnie dla nich.

Red. M.L.

Fot. Michał Androsiuk

RDLP w Białymstoku / Marcin Kliszcz, Nadleśnictwo Browsk

0 0 votes
Article Rating
  • Lider nowy

Powiązane artykuły:

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Partnerzy