Okazują troskę, zainteresowanie i swoją obecność. Nikt tak nie ociera łez jak babcia i nie ma lepszych opowieści jak te usłyszane u dziadka. Już 21 oraz 22 stycznia obchodzimy w Polsce Dzień Babci i Dziadka.
Od dziecka przygotowujemy laurki, kwiaty, zapraszamy na przedstawienia szkolne z okazji ich święta. Dzień Babci, który obchodzimy 21 stycznia, a zaraz po nim Dzień Dziadka- 22 stycznia nie były w tradycji polskiej od zawsze. Pierwszy pomysł celebrowania tych dni wziął się w 1964 r. i pojawił w tygodniku ” Kobieta i życie”. Konkretną datę zawdzięczamy aktorce Mieczysławie Ćwiklińskiej, która rok później, 21 stycznia miała wystąpić w Poznaniu. Z powodu jej sędziwego wieku ( 85 lat) zespół Expressu Poznańskiego wręczył jej tort oraz kwiaty i tym samym, ustanowili ten dzień, Dniem Babci. Pomysłodawcą całego zajścia był Kazimierz Flieger. Po pewnym czasie zaczęto obchodzić również Dzień Dziadka.
Osoby starsze borykają się z samotnością
Często po rodzicach, najważniejszymi osobami w naszej rodzinie są dziadkowie. To oni dzielą się z nami doświadczeniem życiowym, przepisami i służą dobrą radą.
–Moja babcia Halinka nie była typową babcią. Uczyła się gotować dopiero w wieku 70 lat ! Niekiedy jej eksperymenty z przyprawami były dość ciekawe…Pamiętam ją jako wielką romantyczkę, która bardzo kochała muzykę skrzypiec oraz opowiadała godzinami o swoich ulubionych książkach. Najtrudniejszy był dla mnie moment, kiedy musiałam usunąć jej numer telefonu– podzieliła się czytelniczka Małgorzata, której babcia zmarła dwa lata temu.
Jakbyśmy zapytali, z czym najczęściej kojarzą nam się dziadkowie to zapewne odpowiedzielibyśmy, że z domem. Już zanikają rodziny wielopokoleniowe, które od lat dzieliły ze sobą wspólny kąt, ale niegdyś to była codzienność. Pod nieobecność rodziców, opiekę na dziećmi przejmowali dziadkowie. Byli z wnukami, nie tylko od święta.
Coraz częściej osoby starsze borykają się z ogromną samotnością, która w niektórych wypadkach jest prostą drogą do depresji. W coraz szybszym stylu życia zapominamy o naszych seniorach, którzy potrzebują choć trochę uwagi. Nie chcą swoich ostatnich lat spędzać w pojedynkę.
Red. Laura Maksimowicz
Fot. Unsplash
