Wczoraj tuż po 21 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, twierdząc, że został pobity. Zgłaszający nie podał swojej dokładnej lokalizacji, poinformował jedynie o tym, jakie budynki widzi wokół siebie. 14 policjantów z Grajewa przez dwie godziny szukało pobitego. Ostatecznie okazało się, że to głupi primaaprilisowy żart. Policjanci ustalają zakres odpowiedzialności mężczyzny. Zgodnie z art. 66 §1 […]
14 policjantów z Grajewa przez dwie godziny szukało pobitego. A on zrobił primaaprilisowy żart
